Staszek, Bugaj, Kmieciak -zwycięzcami w Strzelaniu Niepodległościowym

Wronieckie Bractwo Kurkowe, podobnie jak w latach ubiegłych, zaprosiło mieszkańców gminy na V Otwarte Strzelanie Niepodległościowe. Odbyło się ono 11 listopada w strzelnicy Bractwa  na Szklarni pod patronatem Burmistrza Wronek.

S2600039

Oferty Pracy Wronki

W tym roku strzelanie odbyło się w czterech kategoriach:

Tarcza Niepodległościowa Publiczności – (dla osób niezrzeszonych w stowarzyszeniach strzeleckich, strzelanie do tarczy drewnianej na odległość 50m).

I miejsce wywalczył Paweł Bugaj zdobywając „Tarczę niepodległościową królewską” oraz nagrody indywidualne.

Kolejne nagrodzone miejsca zajęli: Staszek Mikołaj, Grzegorz Śrama, Sławomir Kijek, Filip Olejniczak, Michał Cyc;

Tarcza Pań – strzelanie do tarczy na odległość 50 m.

I miejsce wraz drewnianą, pamiątkową tarczą, zdobyła: Krystyna Staszek

kolejne: Weronika Jankowiak, Julia Nawrot, Emilia Konieczna, Grażyna Kaźmierczak i Karolina Golon;

Zapadki – po 3 strzały w jednej serii do wybranych zapadek.

I miejsce Mieczysław Staszek, a kolejne: Mikołaj Staszek, Grzegorz Śrama, Grzegorz Konieczny, Filip Olejniczak, Michał Cyc;

W powyższych czterech konkurencjach nagrody ufundowane przez Gminę Wronki przyznawane były od 1 do 6 miejsca.

Strzelanie do Kura na 10 m – każdy zawodnik z pozycji stojącej (z wolnej ręki) oddał po 1 strzale aż do strącenia Kura. Nastąpiło to nadspodziewanie szybko, bo po 31 strzałach ( w ubiegłym roku po 67).

Zwycięzcą w tej konkurencji został prezes Bractwa – Paweł Kmieciak. On też otrzymał dodatkowo na własność strąconego Kura.

II miejsce zajął Andrzej Jądrzyk, a kolejne Sławomir Śniegowski.

Nad sprawnym przebiegiem zawodów czuwali: Paweł Kmieciak, Andrzej Jądrzyk, Sławomir Śniegowski (w podwójnej roli, jako Brat i przewodniczący Rady MiG Wronki), Jerzy Pawlak, Wojciech Frasunkiewicz, Piotr Hoffmann, Tomasz Szwak i Bogdan Kurowski.

Wzajemny doping i radosna atmosfera w czasie rywalizacji towarzyszyły tej sympatycznej imprezie, w której udział wzięło ponad trzydzieści osób.

Oprac. K.T.

 

 

 

 

 

 

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *