Rocznica wyzwolenia Wronek
|W poniedziałek, 25 stycznia 2016 roku minęła 71. rocznica wyzwolenia Wronek spod okupacji hitlerowskiej.
W tym dniu pod pomnikiem ku czci poległym za wolność ojczyzny na Rynku odbyło się uroczyste spotkanie i złożenie kwiatów.
W obchodach wzięli udział harcerze z 5. Wronieckiej Drużyny Harcerskiej „Czerwone Berety”, przedstawiciele Towarzystwa Miłośników Ziemi Wronieckiej, Związku Nauczycielstwa Polskiego, Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych oraz radni gminni i powiatowi. W tym roku przed pomnikiem pojawił się komplet radnych powiatowych – Michalak, Zimny, Sobański, Waroś. Nie można było tego powiedzieć o radnych gminnych, których reprezentowali: Roszak i Śmiłowski, czyli jak zwykle.
Z ramienia Urzędu Miasta i Gminy Wronki przybył wiceburmistrz Robert Dorna, który w kilku, pięknych jak zwykle, słowach, przypomniał historyczne wydarzenia z 1945 roku.
I chociaż są we Wronkach tacy, którzy uważają, że świętować nie ma czego, to jednak zdecydowana większość wronczan, których o to zapytałam, uważa, że pokonanie hitlerowców było wielką sprawą. Inną kwestią jest to, kto nas wyzwolił i czy na pewno wyzwolił, czy zniewolił ponownie. Jednak dla tych, których uratowano choćby z Oświęcimia, sądzę, czyni to wielką różnicę.
Szwarc Gapa
fot: Jan Kwaśny