A gdzie argumenty? – pyta Tomasz Ziółek

Oto list Tomasza Ziółka po ostatniej sesji rady MiG Wronki. Zapraszam do przeczytania

Oferty Pracy Wronki

Przewodniczący Rady MiG Piotr Rzyski stał się „bohaterem” ostatniej sesji, na której zabronił dyskusji na temat złamanego przez Gminę prawa, czyli samowoli budowlanej na terenie budowy szkoły w Nowej Wsi. Wronczanie nie kryją oburzenia. Pytają: DLACZEGO? Są też tacy, którzy sobie na to pytanie sami odpowiadają

 

Po ostatniej sesji Rady Miasta i Gminy Wronki, na której jej przewodniczący nie dopuścił do dyskusji o budowie szkoły w Nowej Wsi opadły mi ręce.

Z ogromnym zdumieniem obejrzałem zapis wideo zawierający polemikę między radnym Sławomirem Śniegowskim a prowadzącym obrady Piotrem Rzyskim. Przewodniczący stwierdził, że decyzja o stwierdzeniu samowoli budowlanej jest nieprawomocna i to jest prawda.
Na tej podstawie wysunął jednak całkowicie fałszywy wniosek, że o tę sprawę nie wolno pytać burmistrza i o niej dyskutować. Jest  to twierdzenie nieprawdziwe – wolno dyskutować nawet o sprawach objętych postępowaniem karnym, nie wolno jedynie ujawnić spraw objętych tajemnicą śledztwa, tajemnicą państwową, spraw objętych ochroną danych osobowych itp.

Organ władzy publicznej ma obowiązek informować o swoich poczynaniach, a radny pytał, co się dzieje w związku z inwestycją. Przewodniczący złamał obowiązujące w Polsce prawo oraz regulamin obrad po to, by zamknąć usta radnym mającymi inne zdanie, aniżeli władza wykonawcza. Zachowanie przewodniczącego zostało uprzednio uzgodnione z burmistrzem, który po zadaniu pytania przez radnego Śniegowskiego nie podniósł się nawet o milimetr z miejsca, jedynie skierował swój wzrok w kierunku przewodniczącego, jakby czegoś od niego oczekiwał. Kamera to doskonale uchwyciła, żaden reżyser tego nie wymyślił.

W ten sposób dowiedziałem się, że do swojej taktyki polemicznej burmistrz Mirosław Wieczór dołożył nowy element: chowanie się za plecami przewodniczącego.

Dotychczas stosował inne metody. Raz była to metoda kłonicy polegająca na okładaniu oponenta zarzutami o niecne intencje. Innym razem była to metoda mimozy, to jest udawania człowieka nieustannie krzywdzonego przez nieżyczliwe mu osoby. Burmistrz bywał też człowiekiem niezmiernie zapracowanym,  któremu usiłują przeszkadzać bezczelne i  zachowujące się aspołecznie osoby. A on niewzruszenie pracuje dla dobra gminy i nie pozwoli, by mu ktoś przeszkodził.

I tak w ciągu paru kadencji swojego rządzenia burmistrz stanął na niebotycznym piedestale i przestał odpowiadać na głosy krytyki. W sprawie inwestycji w Nowej Wsi padło wiele zarzutów: o oszukanie radnych i opinii publicznej, o słabe przygotowanie przetargu, o podjęcie decyzji o budowie  obiektu bez planu jego wykorzystania, o podejmowanie pochopnych i nieprzygotowanych decyzji, o budowanie obiektu nieestetycznego, nietrwałego i drogiego. Ostatnio doszedł zarzut o rozpoczęcie budowy bez pozwolenia.

Żadnej odpowiedzi.

Panie burmistrzu!
Proszę,  by wreszcie zaczął się Pan zachowywać po męsku. Ja wiem, że wielu osobom Pańska postawa wystarcza, ale są osoby, które oczekują od Pana rzeczowych i konkretnych odpowiedzi. I to nie są osoby, którym się wszystko nie podoba. Są to osoby, które mówią, co im się nie podoba i dlaczego.
Jeśli nie zmieni Pan swojego postępowania, to będzie coraz więcej osób oczekujących argumentów zamiast (……….) pozy.  Jakiej pozy, nie napisałem, może to zrobić każdy w swoim zakresie.
Burmistrz również.

Tomasz Ziółek

A tutaj artykuł, w którym prezentuję film wzbudzający tak wielkie emocje:

Przewodniczący Rzyski zabronił radnym dyskusji na temat samowoli budowlanej w Nowej Wsi [wideo]

komentarzy 7

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *