Autor: Grażyna Kaźmierczak

Potrzebna pomoc!

W nocy z 7 na 8 grudnia ok. godz. 2:00 wybuchł pożar w domu naszej mieszkanki, koleżanki i sąsiadki na ul. Górnej. Ognisko pożaru było usytuowane w kotłowni, która niemal doszczętnie spłonęła. Całe szczęście nic, nikomu się nie stało.
Czytaj więcej