Burmistrz rozmawiał z działkowcami [WIDEO]
|W marcu burmistrz spotkał się z działkowcami i Prezesem Okręgowego Związku Działkowców w Pile. Rozmawiał o planowanym przez działki łączniku ul. Mickiewicza z ul. Dworcową. Temat nie jest łatwy. Kilkudziesięciu dzierżawców musiałoby oddać część działek pod budowę drogi. Nie wszystkim się to podoba. Część z nich mówi, że jest to wyższa konieczność. Ci jednak nie muszą oddawać swojej…
Wg koncepcji burmistrza 26 dzierżawców musiałoby oddać ok. 60 m kw. swojej działki z ok. 360 metrów posiadanej powierzchni. Droga (KOD na mapie) miałaby iść środkiem obecnej dróżki i zabierać działkowcom z prawej i lewej strony po trochu ziemi. Zostanie niewiele, odliczając powierzchnię altan, które przecież każdy posiada.
Burmistrz mówił o „odległym czasie” wykonania tej inwestycji, dopiero po uruchomieniu obwodnicy. Chciałby jednak, żeby w razie czego możliwość taka była, a w tej chwili jest do zaklepania tego znakomita okazja, ponieważ uchwalany będzie plan zagospodarowania przestrzennego dla tego rejonu.
Burmistrz przekonywał działkowców o konieczności powstania łącznika między ul. Mickiewicza, notorycznie zakorkowaną, a Dworcową. Przedstawiał plusy i minusy tego pomysłu. Wszyscy, których działek nie dotyka projekt są raczej za. To znaczy rozumieją potrzebę powstania drogi, jednak podkreślają, że nie wyobrażają sobie wypoczynku na ogródku działkowym, przez który prawie centralnie pójdzie „mała obwodnica”, jak zaczynają nazywać drogę poprzez działki. To zdecydowanie obniży wartość działki oraz zmniejszy sens sadzenia zdrowych warzyw.
FILMY z zebrania:
Foto, wideo: Szwarc Gapa
komentarze 3
Burmistrz mówi o zatłoczonej ulicy Mickiewicza a sam urząd do tego się przyczynia przez swoje pomysły jak budowa szkoły na Borku albo pomysły przenoszenia przedsiębiorstwa komunalnego na Borek (chyba tylko po to żeby ktoś sobie kupił teren w centrum miasta a mieszkańcy mieli 3 razy taką drogę żeby coś załatwić w przedsiębiorstwie). Tak więc sam urząd się przyczynia do dodatkowego zatłaczania tej ulicy.
A po co dzielic dzialki skoro moznaby polaczyc drugi odcinek ulicy dworcowej na strozkach z obwodnica.
Idiotyczny pomysl. Chodzi o podzielenie dzialek. Latwiej bedzie kupic dzialki Amice; dzialki od stony stumienia… Ogrody dzialkowe odzielone droga to totalnie glupi pomysl. Ludzie chce miec oaze spokoju. Ciekwe co zrobilby burmistrz bdyby mu z tylku domu wybudowali dorge…