Przed Cmentarzem Parafialnym 1 listopada NIE ZAPARKUJEMY!
|Oto informacja, która pojawiła się na urzędowej stronie internetowej. We wszystkich Świętych nie zaparkujemy przed Cmentarzem Parafialnym
W związku ze zbliżającym się dniem Wszystkich Świętych informujemy, że z powodu panujących warunków atmosferycznych nie jesteśmy w stanie wyznaczyć żadnych dodatkowych miejsc parkingowych w okolicach cmentarza parafialnego. Tereny po byłym Zakładzie Przemysłu Ziemniaczanego nie mogą zostać wykorzystane na tymczasowy parking – są terenem prywatnym, a ich stan nie pozwoliłby na bezpieczny wjazd samochodem.
Apelujemy, by mieszkańcy – którzy mogą dojść pieszo na cmentarze – nie korzystali z samochodów. Sugerujemy także rozważenie możliwości pozostawienia samochodu na parkingu na Placu Targowym lub Placu Wolności.
Przy cmentarzu parafialnym zostaną ustawione przenośne toalety w okolicach wejść od ul. Sierakowskiej i ul. Powstańców Wlkp. Przy cmentarzach służbę pełnić będą strażnicy miejscy i policjanci.
www.Wronki.pl
Władysław Białek ·Pracuje w firmie: Na emeryturze
Interweniowałem kilkakrotnie w sprawie parkingu przy cmentarzu parafialnym u Burmistrza i otrzymywałem różne informacje na ten temat. Efekt jet taki, że mamy cmentarz bez parkingu, jeden z niewielu w Polsce, jeżeli nie jedyny. Mam nadzieję, że mieszkańcy Wronek i nie tylko, a szczególnie ta starsza część mieszkańców oraz osoby niepełnosprawne „podziękują ” Panu Burmistrzowi za takie załatwienie sprawy.
Beata – Miasto mogło kupić fragment terenu po ZPZ z przeznaczeniem na parking, ale widać burmistrz takiej potrzeby nie widział. Ludziom parking przy cmentarzu nie jest potrzebny tylko 1 listopada, ale przecież przez cały rok ludzie odwiedzają groby bliskich. Parking jest gorszy do “sprzedania” marketingowo niż np. taka planowana szkoła- moloch na zatłoczonym Borku, skąd za chwilę do miasta będziemy musieli jechać godzinę w korku i żadna obwodnica tu nic nie zmieni.
Nie będzie za to problemów z parkowaniem przy Cmentarzu Komunalnym.
Miasto mogło kupić fragment terenu po ZPZ z przeznaczeniem na parking, ale widać burmistrz takiej potrzeby nie widział. Ludziom parking przy cmentarzu nie jest potrzebny tylko 1 listopada, ale przecież przez cały rok ludzie odwiedzają groby bliskich. Parking jest gorszy do „sprzedania” marketingowo niż np. taka planowana szkoła-moloch na zatłoczonym Borku skąd za chwilę do miasta będziemy musieli jechać godzinę w korku i żadna obwodnica tu nic nie zmieni.