Co dalej z nielegalną budową szkoły w Nowej Wsi?

Od ostatniej sesji 29 września 2020 roku na budowie, której być nie powinno, trochę się zadziało. Już 30 września zadzwonił do mnie szef Hepamosu, czyli firmy, która wygrała przetarg na budowę szkoły i oznajmił, że będzie rozbierał to, co już powstało, by ponownie ubiegać się o pozwolenie na budowę. „Zostałem sam z problemem” powiedział. „Dla mnie szybciej będzie, gdy rozbiorę to, co już stoi, odpowiednie służby starostwa sprawdzą i rozpocznę procedowanie pozwolenia od początku. Tu liczy się czas”- dodał. „Jeśli nie wybuduję szkoły w terminie, Gmina wymierzy mi karę”

Oferty Pracy Wronki

Zapytałam Starostwo Powiatowe:

Jaką decyzję podjął wykonawca?
Będzie rozbiórka nielegalnej budowy?
Jakie konsekwencje prawne i finansowe czekają wykonawcę i inwestora?

Oto odpowiedź:

W odpowiedzi na zapytania dotyczące budowy szkoły w Nowej Wsi, informuję, że: Wykonawca nie odwołał się do tej pory od decyzji związanej z umorzeniem postępowania w sprawie o wydanie decyzji pozwolenia na budowę (pozwolenie na budowę nie zostało wykonane ze względu na wcześniejsze rozpoczęcie budowy).

Wg ostatniej informacji Wykonawca zamierza rozebrać wybudowane przedwcześnie fundamenty do dnia 07.10., co zostanie potwierdzone przez pracowników Starostwa oraz Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego.

Po odtworzeniu terenu do stanu pierwotnego Wykonawca zamierza złożyć ponownie wniosek o pozwolenie na budowę szkoły – co jest prawnie dopuszczalne.

Po złożeniu nowego wniosku Wydział Budownictwa Starostwa Powiatowego ma czas na rozpatrzenie tego wniosku (pozytywne lub negatywne) jednak nie przekraczający 65 dni. Okres ten może ulec wydłużeniu, jeśli będzie istniała konieczność dokonania poprawek w dokumentacji budowlanej lub uzyskania dodatkowych wyjaśnień.

Co do konsekwencji prawnych dla Wykonawcy – w przypadku rozbiórki trudno mówić, natomiast co do konsekwencji finansowych to tylko sam Wykonawca wie jakie poniesie koszty rozbiórki wykonanych elementów.

Jeśli chodzi o inwestora tj. Gminę Wronki, to w przypadku dokonania rozbiórki przez Wykonawcę żadnych konsekwencji prawo nie przewiduje. Pozostaje życzyć Wykonawcy zachowania planowanych terminów i … wyrozumiałości Inwestora (w przypadku wydłużenia terminu umownego).

Rafał Zimny

Już w piątek 2 października na miejsce budowy wjechał ciężki sprzęt, który rozebrał to, co zostało nielegalnie pobudowane.

Teraz więc, po uzyskaniu pozwolenia na budowę prace rozpoczną się na nowo. W celu przyspieszenia wydania pozwolenia na budowę pan Jacek Paliś z firmy Hepamos poprosił mnie o pomoc:

Dzień dobry Pani
W nawiązaniu do naszej dzisiejszej rozmowy telefonicznej przesyłam w załączeniu formularz:   „Oświadczenie o zrzeczeniu się prawa do odwołania”, dotyczący umorzenia postępowania w sprawie wydania decyzji o pozwoleniu na budowę.
Tak jak przekazałem już w naszej rozmowie telefonicznej, podpisanie przez Panią oraz przez inne Strony niniejszego oświadczenia przyśpieszy znacząco uprawomocnienie się w/w decyzji,   a firmie Hepamos pozwoli szybciej złożyć w Starostwie nowy wniosek o wydanie pozwolenia na budowę.
Z góry dziękuję za wydatną pomoc w przyspieszeniu uzyskania prawomocności w/w decyzji administracyjnej.

Jacek Paliś

Tak więc sprawa wygląda. Wykonawca – Hepamos – jest stratny wg wstępnych obliczeń o jakieś 100 tys. (tak stwierdził w rozmowie telefonicznej). Rozczarowany jest tym, co się stało, ale na moje zapytanie kto pozwolił mu wejść na budowę stwierdził: „muszę skończyć tę budowę, rozumie pani…”

Tak, rozumiem, i będę dociekać KTO tak naprawdę na tę budowę pozwolił wejść: burmistrzowie? Dyrektor SAPO? Dyrektor szkoły? Czy jeszcze ktoś inny? A może sam wykonawca podjął taką decyzję?

Takie dociekania, to w „normalnej” Radzie Miasta zadanie radnych, ale w naszej nie mam co liczyć, że większość radnych będzie pytać. A jeśli pytać będzie opozycja, to burmistrzowie nie zareagują, albo wykręcą się jak ostatnio zrobił to klasycznie Wieczór na sesji…

Zresztą w tym „niepytaniu” i „niedociekaniu” pomaga wydatnie przewodniczący Rady – Piotr Rzyski, który na sesji skutecznie zamknął buzie wszystkim, tak radnym jak i gościom na sali w sprawie budowy szkoły. Za coś takiego, w „normalnej” Radzie – radni postawiliby Votum Nieufności swojemu przewodniczącemu, który chyba zapomniał po czyjej stronie stać powinien, czyich głosów słuchać i czego dociekać…
A cały czas „gra” takiego praworządnego…  Oj, panie Rzyski, nieładnie… To, co Pan zrobił to już ode mnie TRZECIA ŻÓŁTA KARTKA.

Wkrótce przedstawię sprawę dwóch poprzednich.

Szwarc Gapa

komentarzy 14

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *