Czarne na czarnym
|Na dzisiejszej sesji padło pytanie o cenę nowej strony Urzędu. Burmistrz na pytanie nie odpowiedział. Pochwalił się jednak, że strona przystosowana jest dla osób niepełnosprawnych. Postanowiłem sprawdzić efekty.
Na dzisiejszej sesji radny Arkadiusz Białek podczas wolnych wniosków zadał burmistrzowi pytanie o cenę nowej strony Urzędu.
Jakie są całkowite koszty związane z odświeżeniem, budową strony, całym aspektem związanym z nową stroną? – pytał dziś na sesji Arkadiusz Białek.
Koszty nowej strony, pozwoli pan, że przedstawię na piśmie (…), natomiast jesteśmy – chcę się pochwalić – liderem, ponieważ pojawiły się nowe przepisy prawne, które określają jaki format musi mieć strona internetowa tak, żeby mogła być również przyjazna dla osób z różnego rodzaju upośledzeniami. My jako nieliczni spełniamy te wymagania i te kryteria. Zachęcam do odwiedzania naszej nowej, przyjaznej dla wszystkich strony. – oświadczył zastępca burmistrza, Robert Dorna.
Postanowiliśmy sprawdzić, jak Wronki, jako „nieliczni” poradzili sobie z udogodnieniem dla osób niedowidzących. Po zmianie motywu mogę śmiało stwierdzić, że chyba nikt w Urzędzie nie sprawdził pracy programisty pod względem zgodności z WCAG 2.0.
Po wejściu na jakikolwiek wpis w aktualnościach, mamy zamiast tekstu… czarną stronę.

Jest to ewidentny błąd podczas kodowania strony – tekst ma taki sam kolor, jak tło. A może po prostu „Czarne na białym” we Wronieckim Bazarze tak się spodobało Ratuszowi, że w ramach konkurencji postanowili zrobić „czarne na czarnym” ? ;-)
Nie wiem też jak niedowidzącym, ale mi bardzo ciężko czyta się szary tekst w prawej kolumnie „Pozostałe wydarzenia” oraz żółte napisy na białym tle, kiedy wybierze się spod górnego menu „Aktualności”.

Do 31 maja 2015 r. serwisy internetowe instytucji publicznych powinny być dostosowane do międzynarodowych standardów WCAG 2.0. Programiści firmy Trol – realizującej zadanie budowy nowej wersji strony internetowej Wronek, mają więc jeszcze sporo czasu na poprawkę.
Urząd jest nam zatem winny ozdobną wroniecką puszkę z ciastkami za znalezienie błędów. Do ich dalszego szukania zachęcamy też naszych czytelników!
Dziś sprawdzałem i mogę śmiało stwierdzić, że prace nad stroną trwają i efekty widać bo na dzień dzisiejszy efekt jest dużo lepszy a niżeli na załączonych screenach.