Czy most zostanie otwarty jeszcze w tym tygodniu?
Czytelnicy ciągle pytają nas CO Z MOSTEM? Niestety, nie posiadamy żadnych informacji z urzędu. Zresztą akcja wyborcza trwa i na pewno macie Państwo możliwość zapytać burmistrza osobiście, ponieważ, jak co cztery lata, tuż przed wyborami „wyszedł w miasto”. My natomiast o możliwość otwarcia mostu zapytaliśmy u źródła, czyli w WZDW. Oto odpowiedź, jaką otrzymaliśmy:
W nawiązania do e-maila z dnia 5 października br., poniżej przedstawiam odpowiedź na Pana pytanie:.
W tym tygodniu Wielkopolski Zarząd Dróg Wojewódzkich w Poznaniu otrzyma ekspertyzę geotechniczną oceniającą stateczność podłoża gruntowego w rejonie mostu we Wronkach.
W oparciu o powyższe oraz dane, które już posiadamy, zostanie podjęta decyzja o działaniach w zakresie wniosku, jaki złożymy do Wielkopolskiego Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Poznaniu, co do dalszego użytkowania mostu.
Z-ca Dyrektora
Wielkopolskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Poznaniu
Andrzej Staszewski
Tyle się dowiedzieliśmy. Praktycznie nic ponad to, co już wiemy… Ale przynajmniej się staramy uzyskać jakąś informację.
Mamy świadomość, że zamknięty most to coraz większy problem dla wronczan. Już się tak nie uśmiechają, chodząc kładką w wichurze i deszczach, albo mgłach i zimnicy… A będzie tylko gorzej, bo nadejdzie wkrótce zima…
Ptaszki ćwierkają, że jest szansa, by jeszcze w tym tygodniu most został otwarty warunkowo dla pojazdów do 3,5 tony. Czy to prawda? Poczekajmy do soboty…
Redakcja póki co dostała zaproszenie od Wieczora na piątkową, serwowaną z termosu i meleksa osobiście „kawkę na Placu Targowym”. I chyba skorzystamy z zaproszenia z kamerą :) Może się czegoś dowiemy…
Szwarc Gapa
Melex i kawa.
Oto i rozwiązanie problemów ludzi i firm zza Warty..
Krew mieszkańców już zalewa!
Pani Grażyno, dziękuję że Pani się stara udzielić nam informacji na bieżąco.
Burmustrz w tym czasie szuka na fb psa, chodzi na ryby i reklamuje się w melexie..
Kampania najważniejsza, a ludzie tracą zdrowie czas i pieniądze.
Proponuję Panu Burmistrzowi oraz osobom odpowiedzialnym za sprawy drogowe w mieście gdy przyjdzie załamanie pogody, stanąć przy kładce w wichurze deszczu itd i odpowiadać na pytania mieszkańców wędrujących w tym czasie z dziećmi do szkoły.
Proponuję zapoznać się z ostatnim wpisem Burmistrz na fb.
przedwyborczą kiełbasę może dołączyć ją do kawy na targowisku? Nie uwierzę żadnej władzy dopóki się nie przekonam. Proponuje Burmistrzowi rozdawanie ludziom parasoli jak zacznie padać i będą musieli chodzić przez kładkę albo inaczej zabrać swoich urzędników i niech tych ludzi od deszczu chronią
To co Pan Burmistrz udostępnił na fb to jest kolejny wpis o tym że nic się nie wyjaśniło..Więc co nowego??Czym się podniecać???!!A konkret jest taki że na dziś jeszcze nie ma dramatu ale dzieciaki pospacerują w mrozie po kładce,dorośli popaplają się w błocie,firmy dołożą sobie kosztów a mieszkańcy wydadków na paliwo.to jest konkret a nie opowieści dziwnej treści.Słyszałem o pozwie zbiorowym dotyczącym strat finansowych wywołanych dodatkowymi kosztami życia we Wronkach.Tak więc mniej teatru,mniej ustawianych fotek więcej konkretu.ja wiem że kampania, ja wiem że ciemny lud trzeba mamić, obiecywać i czarować uśmiechniętymi buźkami, ale jak nie mam kasy w portfelu na paliwo to oczka mi się otwierają i kawa z melexa to nie dla mnie! mimo że za darmo!
Czy może pani poprosić Burmistrza o pismo z którego jasno wynika że ” krótko przed lub zaraz po wyborach” nastąpi otwarcie mostu? Konkretną datę, chcę wiedzieć czy to kłamstwo czy prawda, oczywiście to sprytny wybieg, Burmistrz posiada wiedzę bo sama sugestia czyni przypuszczenie że Burmistrz musi znać termin otwarcia mostu inaczej nawet krótko przed lub krótko po staje się kłamstwem ze strony Burmistrza bo termin według jego wiedzy musi być znany choćby ” pomiędzy ” krótko przed lub krótko po wyborach moim zdaniem to najlepszy czas by ujawnił konkretną datę, proszę o zapytanie w tej sprawie.
Bardzo proszę samemu zapytać o ten termin burmistrza. Przed wyborami, jeśli śledzi Pan, co się dzieje w polityce, jest taki czas, że cokolwiek nie powiem, albo o cokolwiek nie zapytam (ja lub inni), od razu brane jest jako ATAK na „osobę” pana burmistrza. Nawet zaparkowanie auta blisko meleksa amikowskiego grozi oskarżeniem o sabotaż.
Myślę, że co miałam, już napisałam. Kogo szło, to przekonałam, reszta wie, czego chce w życiu i dobrze im tak, jak jest :(
Szwarc Gapa
Rozumiem i pozdrawiam