Fajerwerki w sierpniu na ul. Partyzantów
|O środowych fajerwerkach przed blokiem na ul. Partyzantów napisała do nas Czytelniczka
Witam,
W ostatnich dniach wiele uwagi poświęcono kwestii poprawy bezpieczeństwa we Wronkach. W związku z tym chciałabym zwrócić uwagę na incydent, który miał miejsce 21 sierpnia około godziny 20:20.
Pod blokiem przy ulicy Partyzantów 4 dwaj młodzi mężczyźni ubrani na czarno przyjechali czarnym samochodem i na trawniku pod balkonami tegoż bloku odpalili dużą baterię wystrzałową z fajerwerkami.
Mężczyźni przez chwilę coś wykrzykiwali, następnie nagrali zdarzenie komórką i przed zakończeniem blisko 4 minutowego pokazu sztucznych ogni odjechali, pozostawiając zużytą baterię na łaskę mieszkańców.Sytuacja ta była skrajnie niebezpieczna i nieodpowiedzialna. Odpalenie fajerwerków pod balkonami, w zagęszczeniu drzew, krzewów i trawy stwarzało ryzyko pożaru! Iskra mogła wpaść przez otwarte okno lub balkon do mieszkania, a także zapalić okoliczną roślinność.
Zadajmy sobie więc pytanie: czy we Wronkach na pewno może być bezpieczniej?
Imię i nazwisko do wiadomości redakcji
I co? I nic! Policja? Straż Miejska? Słyszałem te wybuch na drugim końcu miasta, a podobno można strzelać tylko w Sylwestra i Nowy Rok (najlepiej wcale)