Fotowoltaika – projekt umowy i regulamin – wyjaśniamy
|Na stronie www.Wronki.pl ukazały się informacje w związku z fotowoltaiką. Zapraszam do zapoznania się z nimi. W razie dodatkowych pytań można napisać je w komentarzach lub jeśli ktoś pragnie zachować anonimowość na maila: bazar@czarnykruk.info.pl
Podpisaliśmy umowę z firmą AdMat–Eko Energia Odnawialna, która do końca marca przygotuje materiały umożliwiające rozpoczęcie montażu paneli fotowoltaicznych.
W pierwszych dwóch tygodniach marca firma wykona weryfikację techniczną i podpisze z właścicielami nieruchomości protokoły tej weryfikacji. Dokumenty określą już lokalizację inwertora, rozłożenie paneli fotowoltaicznych i ewentualne wskazówki dotyczące konieczności dostosowania. Dla prawidłowej weryfikacji prosimy o przygotowanie dokumentów zawierających moc przyłączeniową oraz roczne zużycie energii elektrycznej za 2020 rok.
Oprócz protokołu firma przekaże również umowę, a także regulamin uczestnictwa w projekcie i przyjmowania zgłoszeń (w przypadku pozytywnej weryfikacji technicznej). Podpisaną umowę właściciel nieruchomości musi dostarczyć do Urzędu Miasta i Gminy Wronki w terminie do 12 marca 2021 r. Najpóźniej 7 dni po podpisaniu umowy należy wpłacić zaliczkę w wysokości 3 tys. zł. Brak wpłaty w wyznaczonym terminie spowoduje skreślenie z listy i zastąpienie inną osobą.
Szacujemy, że całkowity wkład finansowy właściciela nieruchomości wyniesie około 4500 zł (w przypadku elektrowni o mocy 3,74 kW) lub około 6000 zł (w przypadku elektrowni o mocy 5,10 kW). Dokładne kwoty poznamy dopiero po rozstrzygnięciu postępowania przetargowego.
Wszystkie instalacje fotowoltaiczne mają zostać zamontowane do końca roku.
W załącznikach znajdują się:
1. Regulamin uczestnictwa w projekcie i przyjmowania zgłoszeń.
2. Projekt umowy z mieszkańcami.
3. Oświadczenie o posiadanym prawie do dysponowania nieruchomością na cele realizacji projektu.
4. Oświadczenie o posiadanym prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane.
5. Deklaracja uczestnictwa w projekcie zakupu i montażu instalacji fotowoltaicznych.
Źródło: www.Wronki.pl
Wg sms z Gminy – moc instalacji bedzie wskazana przez Gmine. Czyli mamy dostarczyć podpisaną umowę nie majac zaznaczonej mocy jaka bedzie zainstalowana ?
Wolne żarty….
to są jakieś jaja … 2 lata cisza, ani słowa o warunkach umowy i płatnościach a teraz termin 7 dni ….
I te zapisy w umowie :
– nie wiadomo ile zapłacisz!
– właściciel ma się zobowiązać do remontu we własnym zakresie tego co mu rozwali wykonawca…. super!
i do tego zapewnić dostęp Gminie do zainstalowanych rządzeń przez cały okres trwania projektu – już to widzę : przed wyborami – w każdym domu wizyta wielebnego Mirosława żeby sprawdzić instalację :D
Czy umowa , z której nie wiadomo jaka będzie cena jest ważna?
Chyba Gmina powinna mieć wartość szacunkową umowy i powinna podać ewentualną wartość maksymalną umowy. Póki co to wygląda jak kupowanie kota w worku.
Proponuje wysłać ten wzór umowy do uokik bo generuje nadmierne obciążenia po stronie właściciela względem uprzywilejowania gminy…jaka karę umowna poniesie gmina jeśli mieszkaniec jednak nie otrzyma przedmiotu umowy (np przetarg nie zostanie rozstrzygnięty, albo firma się nie wywiąże w terminie?) mieszkaniec ma zapłacić karę umowna za rozwiązanie umowy z jego winy, a jaka karę poniesie gmina jeśli sytuacja się odwróci??
Pani Redaktor niech Pani spyta w gminie korzystając ze swoich dziennikarskich możliwości – jak ktoś logicznie myślący i świadomy ma podpisać umowę i zapłacić 3 tys. zł nie znając chociażby podstawowych parametrów urządzeń jakie będą montowane? Rozumiem że może to nie etap podawania producenta i modelu ale są podstawowe dane takie jak rodzaj paneli czy to jakiej gwarancji będzie się wymagać od producenta na elementy instalacji i to gmina może narzucić przed samym przetargiem, o którym tu mowa w komunikacie. A właściwie musi narzucić bo jeśli tego nie podadzą to ktoś może wcisnąć byle jaki chłam albo opróżnić swoje zapasy magazynowe. Dodatkowo też można komuś zawalić cały dach panelami o mniejszej mocy albo też użyć mocniejszych i zająć mniej dachu. Ale my nic o tym nie wiemy jakiej mocy będą te urządzenia. Dlaczego tak podstawowych informacji nie podaje się ludziom przed zawarciem umowy?
Uważam że gmina sama sobie robi szkodę bo jak po przetargu wyjdzie, że montowane mają być jakieś kiepskie urządzenia to spadnie na nich fala niezadowolenia i narzekań.
W ten sposób to można pyry w worze kupować od furmana..
Dlaczego oni zakładają że jesteśmy naiwnymi głupcami?
Takie propozycie inteligentnych, szanujących swoje ciężko zarobione pieniądze ludzi obrażają..
Nie rozumiem dlaczego miałbym zakładać z góry czyjąś dobrą wolę, uczciwość i rzetelność?
Bo co?
Bo czas się kończy??
Dwa lata stracone pokazowo, to teraz na „hurrra”!!??
Czy może władze coś gwarantują??
Hahaha..z tego to sam się uśmiałem..
Kpina!
Żart!
Zapłaciłem ok 200 zł za audyt w temacie fotowoltaiki kilka lat temu i to były ostatnie pieniądze na które naciągnęli mnie kanciarze z UMiG.
O wszystkim była mowa na spotkaniu z Burmistrzem w 19r.
Głupoty piszecie. Trzeba było iść i posłuchać..
Rozumiem, że mam wpłacić 3 tyś licząc ,że gmina zainstaluje mi 5,1 kW ale ostatecznie to gmina zdecyduje ile mi założy?
Wpłać chłopie zaliczkę na kombi a może ostatecznie dostaniesz dwudrzwiowe. Gmina zadecyduje czym będziesz jeżdził
Nie tak miało być na spotkaniu z Panem Burmistrzem najpierw miał być przetarg na wykonawcę zadania. Podpisanie umowy przez Gminę z wykonawca a dopiero po tym podpisywanie umów z mieszkańcami. W umowie która dziś otrzymałam nie ma nic moc mojej elektrowni wybierze Gmina nie wiem jakie panele będą zamontowane i nie wiem jaki będzie całkowity koszt inwestycji. Coś tu jest nie tak.
Kilka faktów:
1. Dostaniemy 7.000.000 zł dotacji na realizację zadania.
2. Jest 455 prosumentów.
3. Koszt instalacji jednej fotowoltaiki wynosi grubo ponad 30.000 zł.
7 mln dotacji / 455 prosumentów = 15.400 zł dopłaty na jednego prosumenta.
15.400 zł dopłaty do instalacji stanowi około 50% z obiecanych 85%.
455 prosumentów musi dopłacić minimum15.000 zł do swojej instalacji.
Może można sprawdzić jak to się odbywało w innych gminach np Rokietnica, Suchy Las tam już mieszkańcy korzystają z elektrowni a otrzymali środki w lipcu 2019 czyli podobnir
Odnośnie fotowoltaiki:
Dlaczego na oficjalnej stronie miasta umowa nazywana jest „projektem umowy”?
Czyli jak jest projekt to może być dowolnie modyfikowany do czasu zatwierdzenia?
Dlaczego jest na stronie miasta regulamin a nie „projekt regulaminu” ?
Dlaczego nie ma podanych kosztów eksploatacji w umowie jako załącznik ?
Koszty audytu (200 pln) jakoś można było podać.