Gdzie diabeł nie może, tam babę pośle…
Agnieszka Bartniczak- Ginalska jest jedną z dwóch kobiet zasiadających w Radzie Miasta i Gminy Wronki. Jest to Jej pierwsza kadencja w Radzie, w której pełni funkcję wiceprzewodniczącej Komisji Rewizyjnej. Mówi, że stara się być radną wszystkich, a nie tylko swojego okręgu wyborczego. Startowała jako niezależna, ze swojego komitetu wyborczego
Szanowna Pani Redaktor, Szanowni Czytelnicy
Oto moja odpowiedź na pytania czytelnika.
Reprezentowanie mieszkańców to główny obowiązek radnego, mogę zapewnić, że jestem tam gdzie być powinnam. Działam na rzecz wyborców nie tylko swojego okręgu, równie ważne są dla mnie problemy mieszkańców Zamościa, „Górki” itd.
Nie uważam się za polityka, jestem społecznikiem. Staram się być tam gdzie mnie potrzebują. Jestem kobietą, którą trudno zniechęcić do działania, nie poddaję się i często przynosi to pozytywny skutek (Gdzie diabeł nie może tam babę pośle 😊)
Na pytanie „Gdzie ci samorządowcy?” odpowiem robię to co do mnie należy. Jestem zastępcą przewodniczącego Komisji Rewizyjnej i zapewniam, że wszystkie działania Gminy i JST, budzące jakiekolwiek wątpliwości co do prawidłowości ich przeprowadzenia, będą rzetelnie skontrolowane zgodnie z kompetencjami Komisji Rewizyjnej Rady Miasta. Wyniki prac będą podane do publicznej wiadomości.
Jestem w komfortowej sytuacji, gdyż startowałam z własnego komitetu wyborczego i prezentuję wyłącznie swoje zdanie zgodne z moimi poglądami, sumieniem i niezależnie od nikogo.
Z wyrazami szacunku
Agnieszka Bartniczak – Ginalska
Pytanie Czytelnika: Czy ktoś ma jakieś informacje co dzieje się z radnymi miasta? Chodzę na wybory ktoś mnie reprezentuje, tak jak innych mieszkańców, więc się pytam: To gdzie ci reprezentanci? Gdzie ci politycy? Gdzie ci samorządowcy? To nie ich sprawa, czy co? Stają po stronie racji Pana Burmistrza? Może mają odmienne stanowisko? Bo ja chętnie posłucham/poczytam argumentów, zarówno dla jednego jak i drugiego stanu rzeczy. Ale niech się w końcu określą oficjalnie jakie jest ich stanowisko w tej zupełnie niecodziennej dla mieszkańców sytuacji!
Bardzo proszę i ustosunkowanie się do wydarzeń, które się obecnie toczą.
Czy ta wypowiedź merytorycznie coś wniosła? Kolejne rozczarowanie … dla mnie osobiście
Pani Agnieszko dziękujemy oczywiście za Pani pracę w komisji.
Zostały natomiast pytania co do których nie udało się znaleźć odpowiedzi..
Można było zakładać że Pani jako osoba niezależna i samodzielna, nie związana bezpośrednio z jakąkolwiek ze stron będzie chciała odnieść się precyzyjnie do sytuacji..
Nie ukrywam że myślałem że damski głos będzie w tej dyskusji głośniejszy.
No comment
Pani Agnieszko, może inaczej, jaki jest pani stosunek do zjawiska zwanego MOBBINGIEM?
Zróbcie naszym radnym jakieś szkolenie chociażby ze studentem 1 roku politologii, który wytłumaczy im,że czy chcą czy nie chcą, SĄ POLITYKAMI!!!
Więc niech nie piszą bzdur,że są jakimiś społecznikami czy coś!!!
Pani sie ladnie rozplynela z pytaniem. Takie ogolniki to na wyborach mozna prezentowac… a tu chodzi o zajecie konkretnego stanowiska. Czasami w zyciu trzeba stanac po wlasciwej lub po jedej ze stron bo stanie tak po srodku to jakby nigdzie… Pisze pani ,,Jestem w komfortowej sytuacji, gdyż startowałam z własnego komitetu wyborczego i prezentuję wyłącznie swoje zdanie zgodne z moimi poglądami, sumieniem i niezależnie od nikogo.,, Prosze zaten wyjawic swoje zdanie zgodne z Pani pogladami i sumieniem bo konkretow tutaj brak.