Jan Rzepa – człowiek trzech wieków
|10 lat minęło od śmierci porucznika Jana Rzepy – najdłużej żyjącego powstańca wielkopolskiego. Pamięć o tym człowieku powinna trwać wiecznie!
Urodził się 14 czerwca 1899 r. w Ćmachowskich Hubach k. Wronek, w rodzinie robotnika rolnego jako najmłodsze dziecko z siódemki rodzeństwa.
W 1917 r. został powołany do armii niemieckiej i skierowany do Frankfurtu nad Odrą, gdzie został wcielony do 12. pułku grenadierów, a po przeszkoleniu skierowany na front zachodni do Francji. Walczył pod Verdun, gdzie jako jedyny z obsługi ciężkiego karabinu maszynowego przeżył wybuch pocisku artyleryjskiego. Ranny znalazł się w szpitalu. Po zawieszeniu broni skierowany został do Cottbus, skąd wyjechał na urlop do domu. Uczestniczył w Powstaniu Wielkopolskim od momentu jego wybuchu, biorąc udział w opanowaniu więzienia we Wronkach 30 grudnia 1918 r. Pełnił służbę w oddziale stacjonującym we Wronkach oraz uczestniczył w wypadzie powstańców z Wronek na stację kolejową w Miałach, którą opanowano. Przejęto kontrolę nad miejscowością i okolicą. Następnie wraz z grupą powstańców został przydzielony do powstańców z Grodziska. Walczył w szeregach 3 kompanii karabinów maszynowych III batalionu 2 pułku strzelców wielkopolskich, utworzonej w marcu 1919 r., którą dowodził sierż. Cieślik.
We wrześniu 1919 r., wraz ze swoją jednostką, wyruszył z Kościana na front wschodni. Brał udział w walkach w okolicach Bobrujska a następnie w wojnie bolszewicko – polskiej i bitwie znanej jako „Cud nad Wisłą”. Następnie wziął udział w walkach nad Berezyną i w opanowaniu Baranowicz i Mińska. Został odznaczony krzyżem litewsko-białoruskim.
Zdemobilizowany w 1922 roku założył rodzinę i zamieszkał w Pożarowie a później przeprowadził się do Wartosławia. W 1939 został ponownie zmobilizowany, tym razem do jednostki saperów, z którą przebył cały szlak bojowy w składzie Armii Poznań gen. Tadeusza Kutrzeby. W okolicach Kutna został wzięty do niewoli niemieckiej Przebywał w obozie jenieckim „Rosenblatt” w Łodzi, z którego został zwolniony 11 października 1939 r. Wrócił do rodziny. Następnie został wywieziony na przymusowe roboty do Austrii, w okolice Wiednia. Stamtąd wrócił do domu 10 maja 1945 r., pokonując pieszo drogę około 800 km. W 1959 r. przeprowadził się do Wronek.
W kwietniu 2000 r. stuletni Jan Rzepa wziął udział w nadaniu imienia „Powstańców Wielkopolskich” Zespołowi Szkół nr 1 we Wronkach i „namaścił” wręczony tej placówce sztandar.
W czerwcu 2001 r. Jan Rzepa otrzymał stopień porucznika nadany mu przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Szczególnym wyrazem szacunku okazanego wiekowemu Powstańcowi było ofiarowanie przez Prezydenta RP szabli oficerskiej. W kwietniu 2002 r. wronieckie koło Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego uhonorowało Jana Rzepę tytułem honorowego członka koła oraz ofiarowało mu replikę czapki porucznika wojsk powstańczych. W czerwcu 2004 r. odbyły się uroczyste i huczne obchody 105. rocznicy urodzin Jana Rzepy – najstarszego mieszkańca powiatu i ostatniego z żyjących powstańców wielkopolskich. WSH „Historica” przygotowała piękna oprawę tych uroczystości a jednocześnie wspaniałe widowisko dla mieszkańców Wronek.
Jan Rzepa zmarł niespełna rok później, 23.03.2005 r. Pogrzeb z honorami wojskowymi, odbył się w Wielką Sobotę, 26 marca na cmentarzu parafialnym we Wronkach.
[Opracowano na podst. Książki „Czas pamięci”, wyd. TMZW, Wronki 2008.]
Fot. P.Bugaj