Kolejna dziwna sytuacja w sprawie budowy szkoły w Nowej Wsi… wizualizacja jednak JEST i nie nie jest tajna!

Od wczoraj próbowałam się dodzwonić do firmy Hepamos, która wygrała przetarg na budowę części szkoły w Nowej Wsi, która to część ma być w kontenerach – modułach. Chciałam zapytać dlaczego zaczęli budowę szkoły w kontenerach bez pozwolenia na budowę. W końcu dziś po moim rannym telefonie i wyjaśnieniu sekretarce, że naprawdę proszę mnie nie „spuszczać na drzewo” usłyszałam po raz kolejny, że „prezes jak mówi, że oddzwoni, to oddzwoni”. Wczoraj też to słyszałam… Ale rzeczywiście oddzwonił. I rozmowę zaczęliśmy w stylu naszego burmistrza: „pani już dosyć namieszała”… Aha – pomyślałam – już wiem dlaczego był ten dzień zwłoki…

Oferty Pracy Wronki

Już 9 lipca na Fb firmy wykonującej budowę szkoły kontenerowej w Nowej Wsi ukazała się wizualizacja szkoły.
W tym samym czasie i dłuuuuugo później, bo 28 sierpnia 2020 roku wiceburmistrz Dorna utrzymywał, że to są dokumenty, których nie wolno pokazywać, bo jest to tajemnica firmy :)  Możemy zobaczyć je dopiero po otrzymaniu przez firmę zgody na budowę, wydawanej przez starostwo. Taką odpowiedź otrzymałam z urzędu na prośbę o przesłanie wizualizacji już po komisji 28.08.2020:

Szanowna Pani Redaktor!

Zgodnie z obietnicą burmistrza Roberta Dorny, przekazanie wizualizacji będzie możliwe, gdy dokumentacja projektowa będzie aktualna, czyli po uzyskaniu pozwolenia na budowę.

Powiem szczerze, że nawet przez myśl mi nie przeszło wówczas, że Dorna nas po prostu wprowadza w błąd!
I, walę się w pierś, nawet nie weszłam na stronę firmową.
Dopiero wczoraj, szukając kontaktu telefonicznego do firmy, otworzyłam Fb i zobaczyłam to, co prezentuję powyżej i poniżej :)

Na pierwszy rzut oka wcale nie wygląda to źle! Dlaczego więc ratusz postanowił UKRYĆ przed radnymi, prasą, rodzicami i w ogóle mieszkańcami Gminy wizualizację? Trudno mi na to pytanie odp0wiedzieć…

Nie wie tego również prezes Hepamosu, z którym dziś rozmawiałam i pytałam o to. Stwierdził, że nie wie dlaczego nie pokazano nam wizualizacji.

Zresztą z tego, co pamiętam ktoś na komisjach rzucił, że wizualizacji nie ma, bo „po co wydawać pieniądze, a przecież to kosztuje”.

Na moje pytanie do prezesa dlaczego firma rozpoczęła prace przy budowie bez pozwolenia usłyszałam:  „firma nie ma obowiązku udzielać odpowiedzi na takie pytania. Mamy podstawy prawne do takich działań. Obecnie toczy się sprawa wyjaśniająca”.

Oczywiście szanuję prawo do nieudzielania odpowiedzi na proste pytania. W rozmowie, powiedzmy delikatnie w „tonie mocno chłodnym” dowiedziałam się, że mogę sobie wizualizację obejrzeć w starostwie, gdzie leży złożona dokumentacja. Nie jest to tajne.

W takim razie dlaczego urząd wroniecki prowadzi z nami takie „GIERKI” ?

Odpowiedzi są dwie:

  1. Albo mają jednak coś do ukrycia…
  2. Albo po prostu do tego stopnia burmistrzowie Wieczór i Dorna lekceważą: RADNYCH, RODZICÓW, MIESZKAŃCÓW, nie mówiąc o prasie…

To się musi zmienić!

Przy drugim etapie budowy patrzymy na ręce! Radni mam nadzieję obudzą się również. Dalsza część szkoły, już w jednym kawałku MUSI BYĆ TAKA, jaką nam zaproponowano w pierwszej wersji – BUDOWANA, piękna, rozległa.

Inaczej nie ma naszej – mieszkańców – zgody na robienie samowolek ratuszowych, z cyklu: my wiemy najlepiej!

Szwarc Gapa

 

komentarzy 6

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *