Konwój świętego Mikołaja w Gminie Obrzycko [wideo]
|Z okazji Świąt Bożego Narodzenia kilku mieszkańców Gminy Obrzycko zorganizowało coś specjalnego dla najmłodszych mieszkańców Gminy. W sobotę 21 i niedzielę 22 grudnia odbyło się spotkanie z Mikołajem – były elfy, renifery i prawdziwe sanie, a także prawdziwy Mikołaj
Z okazji Świąt Bożego Narodzenia kilku mieszkańców Gminy Obrzycko zorganizowało coś specjalnego dla najmłodszych mieszkańców Gminy. W sobotę 21 i niedzielę 22 grudnia odbyło się spotkanie z Mikołajem – były elfy, renifery i prawdziwe sanie, a także prawdziwy Gwiazdor.
W realizację przedsięwzięcia zaangażowanych było kilka osób:
sprawy pilne ważne i na wczoraj ogarniali: Paweł Klause i Beata Szymkowiak
Sanie wykonali: Angelika i Dawid Kaszkowiak, Janusz Żyglicki
W SZOPCE UDZIAŁ WZIĘLI:
GWIAZDOR – PAWEŁ SZYMKOWIAK
ELF KIEROWCA – PAWEŁ KLAUSE
ELF – MARTA JUJECZKA
ELF RACHMISTRZ – BEATA SZYMKOWIAK
ŚNIEŻYNKA – KAMILA DANIEL
ŚNIEŻYNKA – ANGELIKA KASZKOWIAK
ŚNIEŻYNKA – JOANNA RUSINEK
RENIFER – MIROSŁAWA RUSINEK
SŁODYCZE I MANDARYNKI DOSTARCZYLI:
WÓJT GMINY OBRZYCKO – IRENA RAKOWSKA
JAN ADAMCZAK
MARIOLA BIEDZIAK
MARIUSZ JEZIORNY
KRZYSZTOF TOMCZAK
LUCYNA KLAUSE
PAWEŁ KLAUSE
MARLENA MACHAJ
ŁUKASZ MAŁECKI
OGRODNICTWO SZYMAŃSCY
MAŁGORZATA PRANGE
JOANNA RUSINEK
KAROLINA SIKORA
BEATA SZYMKOWIAK
PAWEŁ SZYMKOWIAK
Za zdjęcia dziękujemy Łukaszowi Olechowi oraz Marcinowi Drabowi.
Muzyka: Ania Szarmach – Coraz bliżej Święta
Dziękuję pani Beacie za pochwalenie się inicjatywą – bardzo mi się podoba! A tak o akcji napisała do mnie pani Beata:
Za organizację odpowiedzialnych było kilku mieszkańców Gminy Obrzycko, którzy nad całą akcją uzyskali patronat Wójta Gminy. W miarę upływu czasu i po informacjach pojawiających się na stronie wydarzenia na FB do akcji zaczęły dołączać kolejne osoby, które dorzuciły swoją cegiełkę do całego przedsięwzięcia, w postaci słodyczy, mandarynek – z których powstały drobne paczki dla najmłodszych.
Odzew mieszkańców i frekwencja przerosły nasze najśmielsze oczekiwania. Od kilku dni otrzymujemy sygnały od ludzi, że akcja bardzo im się podobała, a dzieci były zachwycone. I tak jak wszyscy zaangażowani w przedsięwzięcie w niedzielę wieczorem byli zmęczeni tak do dziś uśmiechy nie chcą zejść z naszych twarzy.
A najlepszą „zapłatą” za nasze zaangażowanie i trud włożony w organizację całej akcji były uśmiechy dzieci, kiedy Gwiazdor dojeżdżał w wyznaczone przez nas wcześniej miejsca.