Kosz od rolników, kopniak od właścicieli…

Oj, trudne chwile przeżył włodarz miasta na piątkowym spotkaniu w Wartosławiu. Pojechał na bitwę, wrócił na tarczy   FELIETON z nr 13/2016 „Wronieckiego Bazaru” O sprawie pisałam już w poprzednich numerach „Wronieckiego Bazaru” i mam nadzieję, że dziś temat definitywnie zamknę (w przeciwieństwie do sprawy zamojskiego „parku”). Przypomnę krótko: burmistrz postanowił uszczęśliwić na siłę właścicieli gruntów nad Jeziorem Pożarowskim w taki oto sposób: chciał odebrać wszystkim ich działki, scalić w jedno, potem … Czytaj dalej Kosz od rolników, kopniak od właścicieli…