Napisał do nas Łukasz z prośbą o pomoc. Codziennie przechodzi przez ulicę z dziećmi. Prosi o namalowanie dodatkowych pasów, dla bezpiecznego przechodzenia. Całą sytuację opisał w liście

Witam serdecznie… Chciałbym zwrócić się do was z taką sprawą: Jestem mieszkańcem ulicy Kościelnej we Wronkach. Codziennie mam zaszczyt poruszać się tą ulicą w stronę Rynku (praca, zaprowadzenie dzieci do szkoły).

I teraz moje pytanie – Czy istnieje możliwość namalowania dodatkowych pasów dla pieszych na samym końcu ulicy Kościelnej przy Rynku?

Pasy tam są, ale tylko dla ludzi przechodzących przez, nazwijmy to, Rynek.
Ludzie, którzy chcą przejść z Rynku na ulicę Krętą lub z ulicy Kościelnej na Rynek takiej możliwości nie mają. Codziennie zdarza mi się być świadkiem „dzikiej” podróży przez ulicę Kościelną na Rynek, gdzie ludzie lub auto dojeżdżające do Rynku starają sobie wzajemnie zaufać!
Całe szczęście jeszcze nie byłem świadkiem jakiegoś potrącenia.

Zwracam się z prośbą o podanie tego problemu dalej. Chodzi o bezpieczeństwo!

Bo trudno czasem zapanować nad dwójką dzieci maszerujących rano dziarsko do szkoły…

Serdecznie pozdrawiam.

Łukasz
(dane do wiadomości redakcji)
foto: Łukasz