List Czytelnika w sprawie śmieci
List Czytelnika w sprawie śmieci:
Dzień dobry
Czytając artykuły „Wronieckiego Bazaru” widzę, że temat śmieci zalegających we Wronkach jest powszechny.Chciałabym i ja za pośrednictwem WB wskazać takie miejsce we Wronkach na ul. Nowowiejskiej, na ławce przystanku autobusowego od ponad dwóch tygodni leży taki przedmiot jak na zdjęciu.
Myślę, że jest to po prostu śmieć. Można ten fakt zgłosić do Przedsiębiorstwa Komunalnego i pewnie usunięto by go z tego miejsca.Postępując w ten sposób pewnie śmieci zostałyby zabrane i już, ale mi chodzi o to, aby za Waszym pośrednictwem nagłośnić jeszcze inną sprawę, a mianowicie brak reakcji odpowiednich służb na zalegające śmieci. Przez dwa tygodnie przejeżdżali tamtędy kilkakrotnie pracownicy Przedsiębiorstwa Komunalnego (łącznie z Panem Prezesem) bezpośrednio odpowiedzialni za sprzątanie miasta, ale również i funkcjonariusze Policji czy Straży Miejskiej, którzy nie zauważyli problemu.Podsumowując i tak najbardziej winnym w tej sytuacji jest ten człowiek, który pozostawił tam te śmieci lecz brak reakcji ze strony służb jest równie zastanawiający.Pozdrawiam
A. Wawrzyniak
1 komentarz
Bo to tak już jest nie od dziś. Przejeżdżają naszą ulicą tj. Nowowiejską mało, że kilka, kilkanaście razy dziennie i nic. Nikt nic nie widzi? Jak nie chce się widzieć, to się nie widzi. Ani śmieci i porozrzucanych przy chodniku w zastraszającej ilości butelek, ani chwastów które porastają, a jak są koszone to większość ląduje na chodniku, który potem jest niechlujnie odmiatany, ani dziur i odkształceń w chodniku /niebezpiecznych dla pieszych/ i stanu jezdni/ koleiny i nieudolnie klejone dziury, które przy takim natężeniu ruchu jaki jest na naszej ulicy powoduje, że w domach mieszkańców pękają ściany.
Wymieniać można dużo innych spraw. Ale najgorsze jest to, że ignoruje się zgłoszenia, zastawiając się tym, że to droga wojewódzka.
Przepraszam za pytanie, to gdzie my, mieszkańcy, mieszkamy? We Wronkach czy na drodze wojewódzkiej?