Maria Pospieszna nowym wicedyrektorem Szkoły Podstawowej w Ostrorogu
|Od września 2021 roku Maria Pospieszna obejmie funkcję wicedyrektora Szkoły Podstawowej im. Jana Ostroroga w Ostrorogu. Do tej pory Maria pracowała w Szkole Podstawowej Nr 2 we Wronkach jako anglistka. Gratulujemy awansu i życzymy spełnienia zamierzeń!
W czerwcu Maria pożegnała SP Nr 2 we Wronkach i swoich podopiecznych:
foto: Fb Maria Pospieszna
komentarzy 6
Gratulacje. Szkoda dla uczniów SP2. Zresztą to nie jedyna nauczycielka, która odchodzi z tej szkoły. Proszę to sprawdzić pani Redaktor.
W tej szkole dzieje się coś nie tak, skoro tylu nauczycieli odchodzi, a w naborze udało się zebrać z biedą jedną pierwszą klasę!
Powodzenia pani Mario.
Faktycznie źle się tam dzieje. Panie burmistrzu, może czas zainteresować się tym co dzieje się na pańskim jeszcze podwórku. Czasy ciężkie, a mimo to nauczyciele stamtąd uciekają. Apel kończący rok szkolny w połowie poświęcony był pożegnaniu wielu nauczycieli tej szkoły… wymieniane nazwiska jedno po drugim… Syn na szczęście zakończył edukację.
Po sąsiedzku są lepsze szkoły. :)
Poza tym to nie problem tylko tej szkoły, a sytuacja nauczycieli w całej Polsce. Kto się dziś utrzyma za 2500-3000 z nauczycielskiej pensji? Kto chce słyszeć z ust posłów i ministra codziennie wylewane wiadro pomyj? Kto chce obserwować niegrzeczne dzieci, a z ust rodziców słyszeć, że to aniołki, a nauczyciel się po prostu uwziął? Za te pieniądze? – tylko furiaci.
W czasie strajków nauczyciele wiele razy słyszeli od ludzi, że jak się nie podoba, to mają zmienić pracę. No więc zmieniają. ;)
Zgadza się, nauczycieli dziś się nie szanuje i niestety nie tylko rząd ich nie szanuje, większość rodziców też nie stanęła po ich stronie, gdy strajkowali i walczyli nie tylko o swoje, ale też o Wasze dzieci. Potępialiście ich za to. Ciekawe kto z rodziców teraz sprzeciwi się zmianom, jakie szykuje góra? Nieliczni. A co do pań, które pożegnano, to o ile słyszałem te panie nie zrezygnowały z pracy w oświacie tylko w tej konkretnej szkole i nie były to 2 ani 3 osoby.
To jest efekt tej „dobrej zmiany” w wykonaniu burmistrza w 2012r. Byle się kulało, najważniejsze, to pozbyć się oponentów. Dyrektorzy z łapanki, to nieszczęście dla szkoły. Wtedy nawet wiecznie żywi doradcy nie pomogą. Macie Państwo na to jasny dowód..
Niestety, masz rację Obserwatorze. Ale dla niektórych najważniejsze to trzymać się stołka, a przed nazwiskiem mieć dyr.
Wszystko można sobie wytłumaczyć po swojemu, żeby uspokoić własne sumienie.