Most tymczasowy we Wronkach?
Wczoraj na połączonych komisjach rady burmistrz wniósł propozycję podjęcia przez radnych uchwały o wybudowaniu tymczasowego mostu na Warcie, o ile most drogowy nie zostanie w najbliższym czasie przywrócony do ruchu. Radni nie mieli wątpliwości, że taka uchwała musi być podjęta na najbliższej sesji 28 września
Wg słów burmistrza, nie ma to być most pontonowy, bo te „pamiętają jeszcze czasy, gdy radny Jurek Serwata był w wojsku” (cyt. Wieczora z komisji), ale ma to być „most wysokowodny z konstrukcji stalowej, składanej” (cokolwiek by to nie znaczyło).
Burmistrz poprosił radnych, by na najbliższej sesji uchwalili w budżecie dodatkową kwotę 100 tys. (sto tys. zł) na projekty i plany mostu. Sam most wojsko wypożycza w sumie gratisowo. Miasto zapłaci jedynie za zakwaterowanie i wyżywienie żołnierzy budujących ów most.
Operacja taka, wg słów burmistrza, trwa ok. dwóch tygodni. Jednak samo przygotowanie dokumentacji trwać może kilka miesięcy.
Właściwie nie znamy żadnych innych szczegółów.
Wszystko uzależnione jest od tego, czy po badaniach geologicznych przyczółka mostu, zleconych przez służby wojewody, most zostanie otwarty, czy nie.
Szwarc Gapa
zdjęcie poglądowe: Fb
Może ktoś posiada taką wiedzę : Pytanie do czytelników i urzędników gminy Wronki, kto pierwszy zaproponował taką przeprawę , czy ktoś był u wojewody OSOBIŚCIE z pytaniami o obwodnicę o most ? Ostatnim czasie – nie mam na myśli listowych czy email korespondencji. Dlaczego to tak opieszale, kto zawinił w relacjach między włodarzami . Ciekawe kto przypisze sobie zasługi , kto jest bardziej otwarty na kompromis bez wykłócania się o rację i udawadniana …