Na skrzyżowaniu Krętej z Placem Wolności potrzebne lustro?
|Są we Wronkach przynajmniej 3 skrzyżowania, z których towarzystwa ubezpieczeniowe na pewno nie są zadowolone. Jednym z nich jest wyjazd z Krętej na Plac Wolności.
Często, gdy wjeżdżam od strony Poznańskiej na Plac Wolności na drogę wyjeżdżają mi samochody z ul. Krętej. Robią tak, ponieważ kierowca patrząc w lewo zamiast jezdni widzi mur budynku. By zobaczyć, czy ma wolne, musi wysunąć maskę samochodu na jezdnię.
Doświadczeni kierowcy – mieszkańcy Gminy wiedzą, że wjeżdżając z Poznańskiej na Plac wolności trzeba asekuracyjnie trzymać się środka jezdni lub lewej strony. Trzymanie się prawej krawędzi może skutkować wjazdem komuś w maskę auta. Osoby spoza miasta raczej używają hamulca i sygnału dźwiękowego w celu wyrażenia emocji z manewru kierowcy wyjeżdżającego z ul. Krętej.
Dziwi mnie, że nikt w tym miejscu jeszcze nikomu porządnie nie przywalił. Uważam, że przydałoby się tam lustro. Zapytałem urząd o ich stanowisko w tej sprawie.
– Na przedmiotowym skrzyżowaniu kierujący pojazdem znajdujący się na drodze podporządkowanej powinien zachować szczególną ostrożność włączając się do ruchu. Jeśli mieszkańcy będą apelować o lustro, z pewnością nad tą kwestią się pochylimy – krótko poinformował mnie Tobiasz Chożalski.
A Ty, Czytelniku, również uważasz, że lustro w tym miejscu to dobry pomysł? Jeśli tak, to zostawiam Ci maile do naszego urzędu, na które można taki „apel” wysłać.
Sekretariat: poczta@wronki.pl
Podinspektor ds. komunikacji społecznej: media@wronki.pl