Nie jestem przeciwna powstaniu centrum handlowego przy ul. Sierakowskiej
|Nie jestem przeciwna powstaniu centrum handlowego przy ul. Sierakowskiej – piszę to, ponieważ ostatnio ktoś mi zarzucił, że walczyłam o CH na terenie GS, więc nie chcę, by takie centrum powstało na ul. Sierakowskiej. To nieprawda. Na dowód tego przedstawiam Państwu informacje i wizualizacje firmy LCP- potencjalnego inwestora CH na ul. Sierakowskiej, na terenach, które są własnością pana Janedy. A o GS-y walczyłam, bo uważam, że to właściciel powinien decydować o tym co chce na swoim terenie, a nie mocniejszy sąsiad albo nie daj Boże „władza” w ratuszu rękoma swojego betonowego klubu radnych. Radnych, którzy nie mają żadnych wątpliwości i potrafią trzy razy (i to różnie!) głosować jeden temat (np. oddanie gruntów prywatnemu właścicielowi przedszkola w Nowej Wsi mimo podpisanej wieloletniej umowy gwarantującej Gminie niezłe pieniądze))
Uważam, że właściciele terenów, zarówno GS, jak i pan Janeda powinni mieć wpływ na to, co na swoim terenie chcą wybudować, o ile jest to zgodne z prawem miejscowym.
A jest! Studium z 2018n roku dla ul. Mickiewicza (GS) przewiduje powstanie handlu pow. 2 tys. m kw., a na terenie Sierakowskiej (własność p. Janedy) w tej chwili procedowane są poprawki do studium, by takie CH powstać mogło. Jednocześnie na tym terenie (Sierakowska) ma być procedowany MPZP (miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego).
I do tego momentu jest OK.
Niepokoi mnie to, co jest dalej. Nikt nie wyjaśnił mi dlaczego nagle na MPZP pojawia się teren działek (ROD) i lasek nad Spomaszem! A przyznacie sami, że mam podstawy NIE UFAĆ burmistrzowi po tym, co się w ostatnim czasie działo!
To działkowcy zadzwonili do mnie z prośbą o nagłośnienie sprawy, nie ufając burmistrzowi po akcjach z GS-ami, działkami na Polnej i zamachu na lasek na Borku. Tylko działanie (protest!) mieszkańców i części (myślących) radnych doprowadziły do tego, że burmistrz wycofał się ze swoich planów, z którymi mieszkańcy i właściciele się nie zgadzali. Chociaż sprawa właścicieli działek na Polnej nie jest jasna, w każdej chwili mogą ludzie swoje działki stracić. Ale skoro nie zwrócili się do mnie po pomoc, sądzę, że się z tym pogodzili…
Liczę, że na dzisiejszej komisji dostaniemy (myślący radni, właściciele działek i ja, pana ulubione „medium”) odpowiedź na moje pytania i wątpliwości.
Sądzę, że tylko głupcy nie mają żadnych wątpliwości!
Szwarc Gapa
P.S. Uważam, że to rynek powinien zweryfikować KTO i GDZIE centrum handlowe we Wronkach wybuduje. Tym bardziej, że ostatnio pojawił się trzeci inwestor, który jest zainteresowany CH na terenach przy obwodnicy. Niestety, takich terenów tam nie ma. Studium nie przewiduje… Może czas zweryfikować studium? W końcu procedowane było, gdy obwodnica była w planach..