„Nie ma żadnych podstaw naukowych, technicznych, inżynieryjnych, żeby łączyć te dwa fakty” – mówi Robert Dorna
|Kwadrans przed południem, tuż przed sesją Rady MiG Wronki zapytaliśmy wiceburmistrza o to, co się wczoraj wydarzyło i co dalej z tą trudną sytuacją? Mamy zapis konferencji z dziennikarzami
Dziennikarz Radia Poznań zapytał wiceburmistrza, czy jest jakiś związek między pracą przy bulwarze a problemami z mostem.
Wiceburmistrz twierdzi, że związku nie ma.
Wiceburmistrz informuje, że od rana już ustalił najważniejsze sprawy, które miałyby wpływ na dobre działanie służb.
Służby medyczne i ratunkowe mają przejazd przez kładkę. Mały wóz pożarniczy również.
Jeden wóz OSP stacjonuje po Olimpikiem.
Dodatkowej stacji ratownictwa medycznego nie będzie.
Trwają ostatnie rozmowy na temat wydłużonego działania promów.
Prom w Wartosławiu (Gmina Wronki) ma być czynny od godz. 5.00 do 23.00 już od jutra. Dziś do zmierzchu.
Prom w Chojnie (WZDW) – trwają rozmowy. Prom nie ma oświetlenia, w związku z tym nie może kursować po zmierzchu.
Dziś będzie pracował do zmierzchu.
Szwarc Gapa
Bartłomiej Pomianowski, dziennikarz TVP Poznań tak skomentował dzisiejszy wpis Mirosława Wieczora odnośnie kondycji mostu:
A oto mapa, którą przesłał nam jeden z Czytelników wczoraj. Mapa z 1913 (!) roku. Widać wszystko to, o czym jest napisane powyżej:
A oto plan parkingów:
Robercie Dorno!
Z zawodu jesteś Pan naukowcem od geologii, technikiem budowy dróg czy może inżynierem budownictwa lądowego? Czy też może magistrem FILOLOGII POLSKIEJ?
Jakie ma Pan zatem podstawy, aby wygłaszać takie kategoryczne opinie?
Ładnie kłamią w żywe oczy. Burmistrz już podkulił ogon i zakopał się w swojej norze. To tylko świadczy o tym, że nikt obecnie nie traktuje poważnie mieszkańców Wronek.
Kto zna historie powstania mostu…czy dochodzilo do zamkniecia mostu kiedykolwiek z powodu naruszen geologicznych? Czy kiedykolwiek w tak „durny” sposób w historii mostu naruszono postawe podatną na osówanie? Czy most zostal uszkodzony od strony zamoscia…po srodku czy uszkodzenie powstalo wylacznie od strony prac? Czy ta ekipa uwaza mieszkancow za podatnych na manipulacje i uwieżą w każdy „kit”…żenada, naprawde rozwścieczyl mnie ten komunikat…rusza kampania medialna dezinformacyjna, ktora nam ma za zadanie powielać klamsta ktore stana sie prawdą…moze czas zakonczyc te zalosne zarty
Robercie Dorno!
Naprawdę chcesz być STAROSTĄ? Nie idź tą drogą!
Panowie .. moze zamiast tej pyskówki to pomyślec o czymś w rodzaju MOSTU PONTONOWEGO .. chociaż dla małych aut?? Wojsko z pewnościa cos takiego posiada. No można by chociaż nad taka ewentualnościa pomysleć … jesli most ma być zamkniety rok.
chciałem to zaproponować
tylko od czego jest sztab kryzysowy
to oni nie wiedzą że jest takie rozwiązanie
wojsko policja medycy i nikt o tym nie pomyślał do tej pory
Słowo – klucz: OSUWISKO.
Z badań geologicznych wynika, że: W trakcie prowadzenia prac terenowych nie stwierdzono występowania zjawisk geodynamicznych, soliflukcji, sufozji bezpośredniej skarp w dolinie rzeki itp. Brak równieŜ widocznych uszkodzeń konstrukcji mostu i kładki dla pieszych (http://bip.wronki.pl/Zamowienia-publiczne,1,0/Inwestycje-i-zadania-biezace,3,0/Przetargi-powyzej-30000-euro,163,0/Ogloszenia-o-zamowieniach,4147,0/15Budowa-sciezki-rekreacyjnej-wzdluz-rz-WartyZP271182018,9890,0/Ogloszenie-o-zamowieniu,9891,0/)
Robercie Dorno!
Jak skomentować Twoje słowa?
https://wzdw.pl/34134/
Pani Grażyno, mam prośbę – czy mogłaby Pani odtworzyć Panu Dornie jego słowa…bo on się chyba sam nie słyszał!!!! Nie mamy we Wronkach nic, nie mamy pediatry, nie mamy basenu, nie mamy ścieżki rowerowej, nie mamy ozdób na święta :)), nie mamy opieki pogotowia………..o tym czego jeszcze nie mamy nawet się mi nie chce już pisać..ale wszystko byłoby do przeżycia, gdyby nie kolejne „nie mamy”. NIE MAMY KONTAKTU Z RESZTĄ MIESZKAŃCÓW…za to po drugiej stronie mostu mam pracę, znajomych, nianię, siostrę …i nie ja jedna mam taki problem. Ale w zaklinaniu rzeczywistości nasi włodarze są mistrzami. BRAWO! I WSTYD jednocześnie!!!
KOMPROMITACJA!
Wieczór po tym zdarzeniu ma czelność nadal kandydować na burmistrza Wronek? Gdyby miał choć odrobinę honoru, podałby się do dymisji. Nie dość, że przez jego zachciankę zostało zdewastowane naturalne nabrzeże Warty, które było siedliskiem ptactwa, ogródki działkowe, to teraz jeszcze most. Wątpię, by jakiś mieszkaniec Zamościa oddał na niego swój głos w wyborach.
Pamiętam, jak ten most budowano. Bardzo szybko, bo już po kilku latach zaczął się zapadać, a właściwie jego pierwsze przęsło z filarem (ten, od strony miasta). Kilka razy trzeba było go ratować przed zwaleniem się. I tak cud, że tyle lat wytrzymał. Prace przy promenadzie nie mogą mieć z tym wiele wspólnego, gdyż to pękanie pojawiło się po uruchomieniu mostu.
PYCHA KROCZY PRZED UPADKIEM!
Nieczęsto się zdarza, aby metafora brzmiała jak rzeczywistość. Trzeba do tego dobrego POLONISTY :)
Gość skończył jakąś historię, czy inne gówno na UAMie i wypowiada się jako ekspert w takim temacie. Skończcie już ten kabaret żeby zachować choć odrobinę twarzy.
Miała być piękna promenada „zachodzącego słońca” ku czci najważniejszego Pana w mieście. Niestety, ów Wielki nie poznał się na prastarej dolinie Warty… No przecież nigdy sił przyrody poznać się nie da…
Miała być wisienka na torcie, a będzie gwóźdź do trumny.
Bardzo podoba mi się wpis Pana Bartka Pomianowskiego zacytowany w artykule. Konkretny, rzetelny, oparty na wiedzy fachowców a nie na gdybaniu i bajkopisarstwie. Pozamiatał :-)
Wiem jedno jutro by dostać się do pracy na Zamość muszę przejechać przez prom. Kto mi odda pieniądze za paliwo? Oby się kładka nie posypała bo wtedy dopiero będzie się działo
A gdzie obwodnica i kto blokuje wydanie decyzji o budowie?
Nie chcę być złym prorokiem, ale sądzę, że po wyborach ( przegranych przez obecnych włodarzy ) prace przy obwodnicy ruszą i most otworzą.