Nie wiem jak to nazwać…

Wiem, że czas trudny, że wojna, ale życie toczy się dalej… We Wronkach całkiem niedawno w parku, w centrum miasta otwarto nową toaletę za 250 tys. Miała być samoczyszcząca, wandaloodporna, ale okazuje się, że nie była odporna na głupotę i wandalizm. Nie wiem jak to skomentować, bo wszystko, co mi się ciśnie na usta jest niecenzuralne. Pytam się więc jakiemu idiocie przeszkadzało, że mamy coś nowego, coś przez opiekunów dzieci z placu zabaw wyczekanego? Za dużo fantazji i energii? Zapraszam do sztabu – wolontariuszy #pomocWronkiUkraina – potrzeba mnóstwo!

Oferty Pracy Wronki

Zdjęcie przesłała mi radna Agnieszka Bartniczak- Ginalska. Otrzymała je od zbulwersowanego mieszkańca.

komentarzy 6

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *