Jak przed chwilą podał portal „Stowarzyszenie Puszcza Notecka” – nie żyje Czesław Kołek. To bardzo smutna wiadomość. Czesława Kołka spotkałam podczas uroczystości znakowania przez TMZW „Szlaku św. Jakuba”. W Bucharzewie, przez które biegnie szlak, na kamieniu przy posesji zamontowaliśmy specjalną muszlę św. Jakuba. Tam też gospodarz ugościł nas naprawdę godnie, czyli jak robił to zawsze. Pozostaną nam już tylko wspomnienia

Kochani przyjaciele, członkowie i społeczności naszego Stowarzyszenia,
Z ogromnym smutkiem zawiadamiamy o śmierci CZESŁAWA KOŁKA , współzałożyciela naszego LGD Puszcza Notecka, aktywnego członka Komisji Rewizyjnej, twórcy wielu inicjatyw turystycznych, nagrodzony za konny szlak turystyczny. Legenda Stacji Bucharzewo.

Zawsze nas wspierał, mogliśmy liczyć na jego bezinteresowną pomoc.

Pierwsze historyczne już szkolenie Rady Stowarzyszenia było w gościnnych progach Bucharzewa. Później tworzyliśmy razem z nim inicjatywę Młodnika Puszczańskiego.

Pasjonat koni, z szacunkiem dla historii, którą tworzył.

Nie spodziewaliśmy się, że tak szybko odejdzie, po ciężkiej walce z chorobą i sam stanie się historią.

Czesiu na zawsze zostaniesz w naszych sercach i pamięci. 

Stowarzyszenie Puszcza Notecka

W Bucharzewie, od lewej: Czesław Kołek – właściciel terenu, Paweł Bugaj – prezes TMZW

Pamiątkowe zdjęcie w Bucharzewie przed „Chatą Zbójców”, przy kamieniu z muszlą św. Jakuba, poświęconą przez ks. kan. Pawła Pawlickiego. Do Bucharzewa ekipa dotarła na rowerach. Pan Czesław ugościł nas wówczas jak tylko potrafił.