Nietrzeźwy zodiak :) Z kim siadać do stołu, a z kim nie

Jak piją poszczególne znaki zodiaku? Z kim siadać, a z kim nie siadać do stołu, a dokładniej do flaszki ;) Oto kilka porad przed sylwestrem

Oferty Pracy Wronki

NIETRZEŹWY ZODIAK 😉🍺🍷🍺

BARAN
Pierwsza zasada! Nigdy nie pij z Baranem, a jeśli już pijesz z Baranem, postaraj się postawić obok siebie trzeźwego Wodnika, aby w porę Cię zabrał. W przeciwnym razie ryzykujesz, że obudzisz się na jakimś zadupiu, po czym okaże się, że wczoraj ożeniłeś się z nieletnią i obraziłeś jakiegoś człowieka w czarnej czapce ze sztucznego futra. Baran spojrzy współczująco na Ciebie zupełnie trzeźwymi oczami i zapyta „Co się stało, przecież wypiliśmy tylko trochę”. Jeśli jesteś Baranem, to powinieneś pamiętać, że inne znaki upijają się szybciej od Ciebie.
🤔
BYK
Pijany Byk zawsze udaje, że jest trzeźwy. Nawet jeśli czołga się po podłodze jak ślimak, zostawiając za sobą mokry ślad, to i tak jest pewien, że wieczór dopiero się zaczął. Byk ma niezachwianą zasadę „brać z życia wszystko”. Wszystkie pieniądze, cały seks, dom pełen ludzi. Dotyczy to również alkoholu, jeśli masz zamiar napić się z Bykiem, nie bądź skąpy, w przeciwnym razie ryzykujesz, że usłyszysz coś w stylu „Wyślij głupca po wódkę – a on przyniesie jedną, jednak dwie wódki też Cię nie uratują, po nich Byk zdemoluje wszystko, do czego się doczołga, serwis do kawy, pelargonie i Twoje dobre relacje.
🤭
BLIŹNIĘTA
Notoryczna dualność Bliźniąt ustępuje w fazie upojenia alkoholowego, wysuwa na pierwszy plan jedną z twarzy. Może pojawić się jak wesoły świetnie śpiewający kotek z mikrofonem ! lub ponury piekielny ojciec, który nie tylko nienawidzi wszystkich dookoła, ale też stara się zniszczyć co popadnie na wszelkie możliwe sposoby. W drugim przypadku, będąc vis-a-vis Bliźniąt ryzykujesz, że dowiesz się wiele o swoim wyglądzie, umiejętnościach i decyzjach życiowych. Rano machnie ręką i usłyszysz: zwariowałeś, obraziłeś się? Byłem pijany.
🙃
RAK
Picie Raka to jedyny sposób, aby go naprawdę poznać. Pijany mistrz kamuflażu jest otwarty na świat i wreszcie przestaje być nieśmiały, staje się gwiazdą, pijany Rak tańczy w jednej pończosze i cały płonie. Oczywiście rano Rak znów wróci znowu do swojej skorupy, będzie tam cierpiał po cichu, zaciskając zęby.
😬
LEW
Pijany Lew niczym nie różni się od trzeźwego Lwa, tyle tylko, że liczba decybeli wzrasta wprost proporcjonalnie do liczby napojów. Trzeźwy Lew, opowiada o swojej waleczności, męstwie, przygodach, triumfach i zwycięstwach, czasem zatrzymuje się, aby powdychać trochę powietrza. Ale powietrze jest absolutnie niczym dla pijanego Lwa. Po raz setny pijany Lew musi opowiedzieć historię z cyklu „jaki jestem fajny, jaki ze mnie twardziel”, bo w towarzystwie dwudziestu osób być może znalazł się jeden nieszczęśnik, który z jakiegoś powodu jeszcze tej historii nie słyszał.
😵‍💫
PANNA
Dlaczego Panny piją, nie wiadomo, być może dusza pijanej Panny chwilowo opuszcza ciało, by wędrować po zielonych polach z fiołkami i pasącymi się jednorożcami. W naszym grzesznym świecie Panna przechodzi trzy obowiązkowe etapy: „Jestem taki pijany ” (po pierwszym drinku), „Tak bardzo Cię kocham” (w środku nocy) i „Gdzie jest aspiryna? „(rano). Młoda Panna na kacu może rano odkryć, że nie jest już dziewicą, ale nigdy nie zapamięta szczegółów, a tak przy okazji, to jest bardzo wygodne.
😉
WAGA
Waga boi się pić, ale bardzo to lubi, bo dopiero gdy są pijani, przestają w końcu ważyć wszystko dookoła i dochodzą do harmonii z otaczającym ich światem. Odwieczne poszukiwania ideału jest chwilowo wstrzymane, bo taka sytuacja podpowiada, że nie ma brzydkich kobiet i byle jakich mężczyzn. Waga przestaje marszczyć nos w estetycznym niezadowoleniu Wszechświata. Z rana Waga wspomina jak udało im się wypić bruderszaft z człowiekiem pracującym młotkiem i to jest nieznośnie żenujące, ale tak ma Waga rano.
😝
SKORPION
Skorpion upija się do nieprzytomności, a potem gwałtownie zwalnia, kontynuując dolewanie innym, jednocześnie szepcząc „mam lekką rękę”. On kłamie! Skorpiony mają bardzo, bardzo ciężką rękę i niezwykle lubią nabijać się ze swoich ofiar, które próbują stanąć na nogi. Jeśli planujesz upić Skorpiona celowo, aby, na przykład, zaciągnąć go do łóżka lub wyłudzić jakieś informacje, lepiej od razu się zastrzel. Bo on powie „tak, jasne, ale najpierw wypijmy jeszcze jedną kolejkę, ja naleję, mam lekką rękę”. A potem – tak – świat należy do Ciebie. Picie ze Skorpionem jest dobre tylko dla tych, którzy marzą o zostaniu gwiazdą YouTube.
😅
STRZELEC
Strzelec lubi alkohol, ponieważ, albo Strzelec jest zawiedziony swoim życiem, albo uważa, że mu się udało. Nie wiadomo, jak pić ze Strzelcem. W pierwszym przypadku możesz stracić zdrowie, a w drugim przypadku umrzesz z nudów w połowie wykładu o szkodliwości spożywania roztworu alkoholu. Ale co by nie było, siadając do stołu ze Strzelcem, rób wszystko, co mówi. Kłótnia z nim jest ryzykowna – albo cię zastrzeli, albo się obrazi, a to drugie jest nieporównywalne gorsze.
🙄
KOZIOROŻEC
Świadomość pijanego Koziorożca oblicza się prostą formułą, charakter do dziesiątej potęgi plus pierwiastek ze zdrowego rozsądku pomnożony przez minus jeden. Stan ten pojawia się po trzecim drinku i nie zmienia się dalej, niezależnie od ilości wypitego alkoholu. Powściągliwy i ostrożny Koziorożec w pijanym stanie zamienia się w duszę towarzystwa, hojnie rozsiewa komplementy innym i życzliwie reaguje na ich zachcianki. Nie dajcie się zwieść! Sztuczka polega na tym, że rano ten „drań” pamięta wszystko.
😏
WODNIK
Pijany Wodnik jest w stanie wywrócić świat do góry nogami, nie interesować się drobiazgami. Chwyta kartkę papieru i rysuje boskie linie, pędzi do płótna i w trzech pociągnięciach wpisuje się w historię światowego malarstwa, komponuje rewolucyjne modele ekonomiczne, albo tworzy nową religię. Z tym, że niestety nikt tego nigdy nie zobaczy. Albo pijany Wodnik, a najczęściej lekko podchmielony Wodnik mówi „Ty tu zostań, a ja idę spać”. I idzie do łóżka.
🤗
RYBY
Jeśli Ryba pije, trzymaj się od niej z daleka, jeśli ryba dużo pije, uciekaj. Pijana Ryba doświadcza pełnego zakresu emocji w ciągu czterech minut, a następnie powtarza ten cykl tak długo, jak długo jest w stanie poruszać skrzelami. Jeszcze przed chwilą szlochała w kącie, bo nikt jej nie kocha, a za trzydzieści sekund już radośnie skacze po krzesłach, wymachuje spodniami nad głową i rzuca kawiorem w swoich kompanów do picia. A jednocześnie opowiada zasłyszaną anegdotę w pierwszej osobie jako historię, która przydarzyła się jej właśnie wczoraj.
🧐

*Autor nieznany

Pogaduchy u Szeptuchy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *