Odpady droższe o 5 zł. Brakującą kwotę dołożymy z budżetu Gminy
Na ostatniej komisji budżetu radni wstępnie wyrazili opinię, że owszem, podwyżka za wywóz odpadów jest, bo do podpisania przetargu, żeby zbilansowała się kwota opłat i kosztów brakuje ok. 900 tysięcy, ale tym razem koszty przejmie na siebie Gmina. Czyli brakującą kwotę radni pokryją z budżetu miasta. Z budżetu, czyli z naszych podatków, bo ani burmistrz, ani radni nie mają swoich pieniędzy, tylko dysponują naszymi podatkami oraz dotacjami z państwa (czyli też naszymi podatkami)
************
Na koniec fragmencik wycięty z filmu. Akcja się dzieje na komisji
Śmiłowski: – No Sławek, przepraszam, no nie jest to dobra decyzja dla ciebie, ta nasza decyzja, no ale jednak nie proponujemy, żeby mieszkańcy więcej płacili za śmieci…
Kaźmierczak: – No po co te chamskie teksty?
Wieczór: – Pani chce zabrać glos?
Kaźmierczak: – A pan jest przewodniczącym, że mi się pyta?
Dziwi mnie tylko to, dlaczego radni nie reagują na takie chamskie zaczepki. Do tej pory robił to tylko Wieczór, sporadycznie Dorna. Do „klubu” dołączył Śmiłowski. Współczuję Szulcowi, przewodniczącemu komisji. Ale ja ZAWSZE będę reagować na chamstwo na sesjach!
Dodam tylko, że Śniegowski zawsze głosował przeciwko podwyżkom, uważając, że burmistrz wielokrotnie zawalił sprawę i nic w kwestii obniżki cen śmieci nie robi.
Szwarc Gapa
No, ale chciałbym odnotować wielki sukces tj. ściągnięcie prezesa PK na komisję.
Zwłaszcza, że o tej samej godzinie odbywała się sesja Rady Powiatu Poznańskiego.
Po dwunastej głosował już w Poznaniu, ale kurtuazyjną wizytę we Wronkach złożył. Skrytykował brak konkurencji jeśli chodzi o instalacje. Niechętnie przechodzę na wielką politykę, ale tutaj muszę. Obaj z Wieczorem krytykują obecny rząd i czasem mają rację. Nigdy nie wspominają jednak, że to ich partyjni koledzy uchwalili w roku 2013 ustawę, w której był zapis 1 region= 1 instalacja, który zagwarantował stały wzrost cen. Przedtem nie istniało nawet pojęcie odpady zielone czy bio. Ktoś bardzo chciał zrobić dobrze zagranicznym firmom, głównie z Deutshland i to się udało. Zagraniczne firmy dostały monopol
i niewolników do zbierania odpadów, którzy jeszcze słono za to płacą, że mogą dla nich zbierać.
bardzo mnie ciekawi to, czy obcokrajowcy mieszkający w naszej gminie też płacą po 32 zł od osoby za śmieci – przecież też je produkują (a może podrzucają innym) – dopłata gminy do śmieci to ŚMIECHU KUPA – przecież BMW i reszta ekipy nie ma swoich pieniędzy tylko ma je z podatków (sorry, a może po solidnych podwyżkach swoich wynagrodzeń pokryją tą brakującą kasę) a jeszcze wspaniałomyślna ekipa z ratusza chce przyjąć do gminy 3000 Ukraińców (nie mam nic przeciwko pomocy tym ludziom) ale są jakieś granice – pomóżcie najpierw mieszkańcom tej gminy, bo wiele osób żyje tutaj na granicy ubóstwa