Pierwsza misja nowych radnych z MRG
|Pierwszą misją nowych radnych Młodzieżowej Rady Gminy była pomoc w organizacji dziesiejszego Biegu Jesiennego. Był to ostatni bieg w ramach V Grand Prix Wronek
fot.: Fb MRG i Wroniecki Bazar
Młodzieżowa Rada Gminy Wronki
komentarzy 5
Chciałem zwrócić komukolwiek z UMIG uwagę na pracę jednej wspaniałej osoby… Zarządcy świetlicy na Zamościu. Domagałbym się zniesienia tej Pani za jej naganną działalność. Plakat na biegu informował, że będą zajęcia dla dzieci na świetlicy o godz. 16.00. Przychodząc o godz. 16:04 informuje Pani L., że zajęcia są odwołane z powodu braku zainteresowania. Chociaż czekając 10 min. przed budynkiem naliczyłem 10 os. zainteresowanych wydarzeniem. Bo co? Bo się sprzątać nie chciało? A w środku 8os. kawa, placuszki i laba.. Żenada.. i to nie pierwszy raz!
Państwo „na placuszkach” to była wynajęta świetlica, z tego co wiem, jakaś rodzinna impreza.
Co do Zarządzającej świetlicą, to uważam, że Tomcio, krzywdzisz Ją. Mam zupełnie inne zdanie na temat Jej pracy. Zupełnie!
Uważam też, że świetlica na Zamościu jest świetnie wykorzystywana i inne świetlice powinny jej tylko zazdrościć. Tam naprawdę się wiele dzieje! Nawet radni Śmiłowski i Frankowski spotykają się tam z mieszkańcami raz w miesiącu. Chciałabym, żeby mój radny chciał spotkać się w naszej świetlicy z nami… Ale on nawet na zebrania wiejskie nie przychodzi… Nic nie wiem też o innych radnych, którzy dyżurują. No oprócz przewodniczącego Rady w ratuszu. Ale ostatatnio te spotkania są odwoływane.
Ale to moje zdanie.
Co do frekwencji na planowanych zajęciach, nie wiem jak było, więc się nie wypowiem.
Grażyna
Czy świetlica powstała po to, aby stać się punktem spotkań radnych? A może by zarabiać „ogromne kwoty” z wynajmu? Bywałem tam często za czasów nie covidowych, od dawna wyrobiłem sobie takie zdanie na temat tej Zarządcy. Pani tego nie widzi, bo jest Pani na innym etapie życiowym i z innymi zadaniami kojarzy się Pani świetlica miejsca..
Na innych świetlicach w gminie są organizowane zajęcia dla dzieci.
PS. „Państwo na placuszkach” to byli pomocnicy organizowania biegu, którzy dojadali to, co zostało.. Nie zmienię zdania na temat zarządcy i z chęcią zagłosowałbym za zmianami.
Świetlica ma służyć wszystkim mieszkańcom. Także radnym, którzy przychodzą po to, by wysłuchać problemów mieszkańców. Zapraszam więc w przedostatnią środę miesiąca, panowie radni czekają na uwagi.
Nie wiem konkretnie o czym Pan myślał pisząc: „jest Pani na innym etapie życiowym i z innymi zadaniami kojarzy się Pani świetlica miejsca” :)
Ale fakt „idzie mi już z górki”… :) a kiedy mieszkałam na Zamościu świetlicy nie było, bawiliśmy się w lesie i na podwórkach :) Jednak świetlica kojarzy mi się po prostu z życiem :) Ma być gwarno ma służyć wszystkim pokoleniom, ma być domowo… nie ma być pustki. I wg mnie taką świetlicą jest ta na Zamościu. I wg mnie też jest to dużą zasługą prowadzącej. No, ale, jak widzę, nie przekonam Pana. Zapraszam więc na następne spotkanie z radnymi 17 listopada.
Grażyna
Tak potwierdzam, że świetlica była wynajęta prywatnej osobie. Zarząd osiedla w tym czasie sprzątał namiot, a Pani przewodnicząca myła podłogę. O godz.16 przyjechał Pan, który miał prowadzić zajęcia. Rozmawialiśmy przed świetlicą około 10 minut, w tym czasie pojawiła się jedna osoba z dziećmi.