Pomniki będą czyste!
|Dziś we Wronkach odbywa się akcja czyszczenia pomników. Jutro ciąg dalszy. Jest to wspólna inicjatywa Gminy Wronki i Przedsiębiorstwa Komunalnego Sp. z o.o. we Wronkach – czytamy na Fb Gminy Wronki. Cieszymy się bardzo, że w końcu nasze pomniki będą jakoś wyglądały
foto: Wronki.pl
To zdjęcie zrobiłam wczoraj, jak widać, naprawdę potrzebne jest to mycie.
Może w czasie tego sprzątania i nasz kamień z tablicą się znajdzie?
komentarzy 10
Dobrze że jest jeszcze co myć bo w każdej chwili mogą przecież trafić do magazynu..
A z drugiej strony chwalenie za to, że ktoś wykonuje w końcu, po wielu miesiącach dobrze swoje OBOWIĄZKI jest jednak słabe…
To co, piekarz się będzie chwalił codziennie, że upiekł chleb?
Rzeźnik, że zrobił kiełbasę, a cukiernik drożdżowca?
Codziennie chodzę do pracy i nie informuję całego świata, że wykonuję swoje obowiązki..
Brawo mamy bić, że będzie tak jak powinno być zawsze?
To jakaś trudność robić robotę, za którą się bierze pieniądze?!
Czy tylko mi się wydaje że to normalne??
Zgadzam się z Panem w 100%!
Jednak czasami metoda „marchewki” jest zdecydowanie lepsza.
Uważam, że można podziękować za pracę, którą w końcu wykonano. Korona mi z głowy nie spadnie.
Grażyna
Lepiej późno niż wcale. Jak widać na opisanym przykładzie, konstruktywna krytyka pokazująca syf w naszym mieście jest jednak skuteczna i zmusza do reakcji.
Brawo Bazar i brawo Pani Redaktor – tak trzymać.
W normalnym mieście tak być powinno- mieszkańcy zwracają uwagę- urząd naprawia.
I tyle.
Szkoda, że u nas tak nie jest i każdą zwróconą uwagę burmistrz uważa za hejt. A tak nie jest.
Grażyna
W normalnych miastach myje się nawet chodniki…
W normalnych tak.
Zamiata się też.
A u nas kupiło się nową zamiatarkę, a teraz się ją próbuje wynająć, zamiast zamiatać!
Grażyna
Szkoda, że reakcja jest tylko na słowa słusznej krytyki dotyczącej stanu pomników we Wronkach. Brak zwykłej ludzkiej wrażliwości u osób, które odpowiadają za te rzeczy przeraża mnie. Czy wszystko musi odbywać się na zasadzie „wytykania”, wskazywania palcem, przepychania się o słuszne sprawy? Mam tego po prostu dość!
Mało tego, ta osoba, która zwraca uwagę na zaniedbania, niemądre decyzje, szybko popada w naszym mieście w niełaski i staje się wrogiem „władzy”, która jak się okazuje, zapomina o tym, że reprezentuje interesy mieszkańców, a nie swoje. Należy słuchać głosu ludu, nie traktować go jak podnóżek.
W sumie nawet nie muszą brać za to pieniędzy, bo jest zysk, a prezes obiecał zlikwidować nadpłynność finansową PK.
Po ostatniej podwyżce cmentarz też może wygenerować zysk i znowu będzie rzekoma nadpłynność.
Każdemu należy się taki zwrot jak „Dobra robota”.. przynajmniej wtedy wiem, że robota ma sens i chociaż ktoś ją docenia…
Zgadzam się z Tobą, Tomcio.
Nie zależy mi, żeby tylko wypominać co jest złe, chodzi o to, żeby było ładnie! I jeśli ktoś na moją prośbę – poprawił coś, to należy się za to zwykłe „dziękuję”. Nawet wówczas, gdy jest to w jego obowiązkach :)
To nic nie kosztuje, a jest naprawdę miłym gestem. Przynajmniej ja lubię, gdy mi ktoś dziękuje za wykonaną robotę, bo wiem, że wykonałam ją dobrze!
Grażyna