Prezes PK Sp. z o.o. we Wronkach p. Andrzej Strażyński został wybrany niezgodnie z regulaminem – podsumowała kontrolę Agnieszka Bartniczak – Ginalska
|Na ostatniej, grudniowej sesji 2020 roku Rady Miasta i Gminy Wronki radna Agnieszka Bartniczak – Ginalska podsumowała pracę zespołu kontrolnego powołanego jeszcze w ub. roku, po tym, jak w mediach zawrzało po przeprowadzonym konkursie na prezesa PK Wronki. Już wówczas napisałam, że wg mnie konkurs został przeprowadzony niezgodnie z regulaminem i dlatego wygrał Andrzej Strażyński, a nie Maciej Pospieszny. Zespół miał przeprowadzić „kontrolę problemową w zakresie przebiegu konkursu na prezesa PK Sp. z o.o. we Wronkach”. Głosowali za tym wszyscy radni na sesji, na której przedstawiony został nowy prezes PK. Zespół kontrolny zakończył pracę 17 grudnia 2020 roku. Radna pracę zespołu kontrolnego podsumowała ogólnym wnioskiem, że obecny Prezes PK Sp. z o.o. we Wronkach p. Andrzej Strażyński został wybrany NIEZGODNIE z przyjętym regulaminem
Radna Agnieszka Bartniczak- Ginalska pracę zespołu kontrolnego podsumowała ogólnym wnioskiem,
że obecny Prezes PK Sp. z o.o. we Wronkach p. Andrzej Strażyński został wybrany NIEZGODNIE z regulaminem
OPINIA ZESPOŁU KONTROLNEGO
Obecny Prezes PK Sp. z o.o. we Wronkach p. Andrzej Strażyński został wybrany niezgodnie z regulaminem. Rozbudowana i nieprecyzyjna formuła samego regulaminu konkursu budzi wątpliwość co do intencji jego przeprowadzenia. Burmistrz jako autonomiczny organ ma prawo do decydowania w sprawie wyboru kandydata na prezesa zarządu spółki i nie musi motywować swojej decyzji.
A poniżej wystąpienie Agnieszki Bartniczak- Ginalskiej w sprawie protokołu zespołu kontrolnego Komisji Rewizyjnej:
„Kontrola problemowa w zakresie przebiegu konkursu na Prezesa Przedsiębiorstwa Komunalnego Sp. z o.o. we Wronkach” tak brzmiało zadanie zespołu kontrolnego. Miał on zbadać rzetelność przeprowadzonego konkursu. Z upoważnienia Przewodniczącego Komisji Rewizyjnej Rady Miasta i Gminy Wronki zajęła się tym Komisja Rewizyjna, której przewodniczył Ernest Frankowski.
Za tym, by kontrola odbyła się, głosowali wszyscy radni na sesji jeszcze w 20219 roku. Przewodniczący KR Ernest Frankowski rozpoczął (również jako szef zespołu) prace zespołu kontrolnnego 31.01.2020 r.
Oprócz Ernesta Frankowskiego – kierownika zespołu kontrolnego, w jego skład weszli także: Agnieszka Bartniczak – Ginalska, Sławomir Śniegowski, Marcin Wilk i Piotr Golas jako członkowie. Frankowski funkcję szefa zespołu kontrolnego pełnił do 24.06.2020 r., kiedy to zaprzestał uczestnictwa w pracach radzy ze względu na długotrwałą chorobę.
Wówczas to 0d 24.06.2020 r. do 17.12.2020 r., czyli do końca kontroli, szefem zespołu została Agnieszka Bartniczak – Ginalska (zastępca przewodniczącego KR). W składzie zespołu kontrolnego nadal, jako członkowie, uczestniczyli: Sławomir Śniegowski, Marcin Wilk, Piotr Golas.
Komisja przesłuchała kilka godzin nagrań z przebiegu konkursu. Z tego, co mi wiadomo, w czasie konkursu nie wszystko przebiegało tak, jak powinno, było sporo wątpliwości. Przedsiębiorstwo Komunalne na wniosek przewodniczącej dostarczyło nagrania z konkursu, jednak nie wszystkie (!) W czasie trwania konkursu zmienił się nagle (na wniosek burmistrza) skład komisji konkursowej, odsunięty został Zdzisław Paralusz, Jego miejsce zajął inny prawnik.
Skąd to wiem?
Ponieważ uczestniczyłam w jednym z takich spotkań, jako redaktor lokalnego medium. Jednak pan przewodniczący Rzyski zabronił szefowej zespołu kontrolnego Agnieszce Bartniczak – Ginalskiej wpuszczania mnie w czasie prac zespołu. Stwierdził, że są to prace tajne (!)
Piotr Golas poinformował też przewodniczącego Rzyskiego, że czuje się niekomfortowo, gdy ja (Grażyna Kaźmierczak) jestem na sali (!)
Znam swoje dziennikarskie prawo. Ubolewam nad tym, że pan Przewodniczący Rzyski go nie zna i uważa, że takie robocze zespoły kontrolne są tajne. (!)
Żeby nie robić niepotrzebnego zamieszania radnej, (ponieważ przez moją obecność na zespole kontrolnym prace zespołu zostały przez przewodniczącego Rzyskiego wstrzymane), postanowiłam nie uczestniczyć w nich i poczekać na koniec kontroli.
Doczekałam się.
Znam już wynik kontroli, chociaż ja od samego początku byłam przekonana, że konkurs nie został do końca przeprowadzony rzetelnie.
Teraz mogę już poprosić pana Przewodniczącego Rady Miasta i Gminy Wronki o protokół zespołu kontrolnego przekazany Komisji Rewizyjnej na ręce pana Przewodniczącego Rzyskiego.
Dziś na maila pana Przewodniczącego Rzyskiego złożyłam taki oto wniosek:
Dzień dobry Panie Przewodniczący
Zwracam się do Pana, jako Przewodniczącego Rady Miasta i Gminy Wronki z prośbą o udostępnienie mi w ramach dostępu do informacji publicznej protokołu pokontrolnego Komisji Rewizyjnej, którego fragment na ostatniej sesji odczytała przewodnicząca zespołu kontrolnego Agnieszka Bartniczak- Ginalska.
Kontrola dotyczyła „kontroli problemowej w zakresie przebiegu konkursu na prezesa PK Sp. z o.o. we Wronkach”.Pozdrawiam
Grażyna Kaźmierczak
tel. 501 467 452
Wroniecki Bazar
No i czekam na udostępnienie mi go.
Wówczas się z Państwem podzielę tą wiedzą, bo w przestrzeni publicznej NIE MA TAJNYCH PROTOKOŁÓW, są co najwyżej tylko niedoinformowani radni.
Szwarc Gapa
Wniosek do radnych o kontrolę konkursu na prezesa PK wniósł radny Sławomir Śniegowski. Poprali WSZYSCY radni.
Ernest Frankowski, przewodniczący Komisji Rewizyjnej Rady poprosił o rozszerzenie zakresu kontroli o audyt PK Wronki.
Komisja Rewizyjna Rady MiG przeprowadzi kontrolę konkursu na dyrektora w PK [wideo]
Jeśli doszło do tego typu naruszeń prawnych z wyborem Prezesa oraz cały bałagan z przedszkolem to gdzie jest prokuratura , CBA … itp…
DLACZEGO OPOZYCYJNI RADNI (!!!) nie zgłoszą tych spraw do organów ścigania?
Więc jest to bicie piany czy działania wbrew prawu.
Puszczą. Jak nie oni to ja.
G.
Prezes został wybrany podczas jednej z delegacji waszego burmistrza do Poznania. Oprócz innych zgodności wystąpiła zgodność partyjna przyszłego pracodawcy i kandydata. Konkurs jak wiele innych w samorządach to był pic.
Ja kiedyś przeglądałem ten regulamin i nie przypominam sobie, by była tam mowa o powtórnym głosowaniu w przypadku wyższej punktacji dla namaszczonego przez burmistrza kandydata. We Wronkach „konklawe” musiało trwać do skutku. Później ten młody prawnik, który przewodniczył wyborowi mówił różne śmieszne rzeczy, ale to już nie nadaje się do komentowania. Wnioski komisji są moim zdaniem słuszne, ale to raczej nic nie zmieni.
Wszystko zależeć będzie, a jakże! od RADNYCH. A ci, póki co są w większości przyporządkowani wodzowi, który te klocki układał…
Też słabo to widzę. Ale mam zamiar wszystkich zaznajomić z tą chorą sytuacją.
A proszę mi wierzyć, takich sytuacji jest dużo więcej, niestety…
G.
Ja za datę mariażu Wieczór-Strażyński uznaję datę 11.10.2019-to właśnie data ich spotkania (koszt delegacji 150.44). Niektórzy nie wierzą w uczucie od pierwszego wejrzenia ale ja myślę, że między panami wtedy zaiskrzyło. To co było potem to tylko cyrk dla gawiedzi. Dla mnie najzabawniejsze było pytanie waszego burmistrza do już formalnie wybranego prezesa: Panie Prezesie, da pan radę?
Chodziło o zorganizowanie samodzielnego odbioru odpadów w ciągu miesiąca.
Prezes nie dał rady, ale nikt inny też by nie dał.
Jest Pan dobrze poinformowany :)
Dziękuję za przypomnienie. Dodam, że wizyta w Mosinie odbyła się W CZASIE TRWANIA KONKURSU.
Ale mnie się zdaje, że któryś z Panów powiedział, że po raz pierwszy spotkali się na konkursie. Tylko próbuję sobie przypomnieć GDZIE to mam?
Może Pana genialna pamięć „w temacie” podpowie mi?
G.
Muszę.Kiedy prezes jest we Wronkach czuję się bezpiecznie. Niestety nie pamiętam kiedy i w jakich okolicznościach padły te słowa.
Proszę jednak nie wiązać zbyt wielkich nadziei z rozstrzygnięciem komisji, bo Mosina raczej zwrotów nie przyjmuje. Można też spojrzeć na sprawę inaczej.
Za 150.44 pozyskaliście speca od odpadów oraz (jak twierdził p.Wieczór)od wod-kan. Całkiem tani dil. :)
Tak,tego typu konkursów było znacznie więcej. Już nie raz stawano na głowach ,aby przepchnąć namaszczoną osobę.
Zmieniano terminy konkursu,zmieniano składy komisji,powtarzano głosowania,które i tak nic nie wniosły. Skandalem było np.wyjście komisji konkursowej w trakcie przebiegu konkursu na naradę do tego, ktory za sznurki pociągał w sytuacji, kiedy to ku zaskoczeniu przy powtórnych głosowaniach konkurs i tak nie został rozstrzygnięty. A przecież miało byc
tak dobrze juz popierwszym glosowaniu Szef nie przewidział,ze. ktoś ze skrupulatnie dobranej komisji wystawi go do wiatru. Ostatecznie to sam burmistrz wziął na siebie decyzję,o wyborze dyrektora Szkoly Podstawowej Nr2 . Uczynił to mimo,że wskazana przez niego Pani
nie otrzymała wymaganej regulaminem liczby głosów . W atmosferze oświatowego skandalu , z dobrą miną do złej gry ,przy serdecznym wsparciu burmistrza objęła stanowisko …. Wojewoda Wielkopolski wydał w tej sprawie administracyjna decyzję NA WNIOSEK ,,zrobionej na perłowo” BYŁEJ dyrektorki Szkoły Podstawowej nr 2. Okazało się,że burmistrz zatrudnil wskazaną przez siebie osobę na
stanowisku dyrektora szkoły cytuję:,, ,,naruszajac w istotny sposób prawo” Kancelaria Prawna Welkopolskiego Wojewody wydała w sprawie wyrok na piśmie.. Szczęście nowej pani dyrektor na tym stanowisku nie trwało długo. Po trzech latach pracy w szkole zwijała żagle. Nie zbudowano szczęścia na ludzkiej krzywdzie. Owa pani tym razem znalazła ciepłe schronienie u tego samego pracodawcy,ale tym razem w U Mi G Wronki. Trwa tam bezpiecznie do dziś.
Przypominam,że decyzja Wielkopolskiego Wojewody w tej sprawie opublikowana była na łamach portalu ,,Wroniecki Bazar ” przy okazji konkursu na stanowisko prezesa PK, w którym to kandydatem na to stanowisko byl-Pan Maciej Pospieszny. Myślę ,że w obliczu tego ,co się dzieje warto tę decyzję raz jeszcze przypomnieć. Znowu dowiadujemy się z przeprowadzonej kontroli procedur konkursowych,ze i w przypadku konkursu na stanowisko prezesa PK
działy się dziwne rzeczy typu: zmiany składu komisji,zmiany terminu , powtórne głosowania Skąd my to znamy.!!
. Jedyną różnicą jest to ,że w przypadku pierwszego konkursu komisja rewizyjna nie badała tego,co się wydarzyło. Sprawą zainteresowało się jedynie trzech radnych, którzy znają w szczegółach zatosowane metody
sluzace pozbycia się
tych, którzy mają odwagę głośno i samodzielnie myśleć.
Uderzyła iglica w spłonkę i uruchomiła Płonkę.
„Za tym, by kontrola odbyła się, głosowali wszyscy radni na sesji jeszcze w 20219 roku”. Wkradł się błąd…
Jest jeszcze przysłowie: Uderz w stół, a Płonka się odezwie.
Nie ma jednak racji. Dla mnie wszystkie konkursy są podobne.
Istnieją cechy wspólne, które powinny łączyć wybór prezesa PK Wronki i Miss Polski. Eliminacje odbywają się na wcześniejszych etapach. Jeśli RN PK Wronki uważała, że kontrkandydat Strażyńskiego nie spełnia warunków konkursu, to powinna go wcześniej wyeliminować. Szukanie haków w finale było niefajne, nawet jak miał wygrać stary haker.
Pan burmistrz pisze na Facebooku że „wszystkie decyzje, nawet te skomplikowane podejmuje zgodnie z prawem”.
Na Pana miejscu należałoby lepiej milczeć.
Przypominam Panu rozstrzygnięcie nadzorcze Wojewody Wielkopolskiego NrKN-l.4131.1347 2021.3z dnia 7 listopada 2012roku, w którym to Dyrektor wydziału Prawa i Kontroli przy Wojewodzie Wielkopolskim wykazał, że wydał burmistrz zarządzenie dotyczące nawiązania stosunku pracy i powierzenia stanowiska dyrektora szkoły NARUSZAJĄC W ISTOTNY SPOSOB PRAWO…
Portal „Wroniecki Bazar” opublikował w grudniu 2019 roku ten dokument.
A pan burmistrz próbuje teraz zaczarowywać rzeczywistość i ukazuje siebie jako strażnika prawa, który ZAWSZE podejmuje zgodne z prawem decyzje (nawet te skomplikowane)
Koń by się uśmiał!
Nie warto ośmieszać się, lepiej w takich sytuacjach milczeć.
Może elegant też miał zgrabne nogi, uśmiechał się dużo mimo nerwowego szczękościsku, odpowiadał na tendencyjne pytania najlepiej jak potrafił, no i obiecał, że da radę.
Więc jak tu nie wybrać? :-)