Róża Hanysz żegna Mikołaja Brzeźniaka

Kilka dni temu na wronieckim cmentarzu pożegnaliśmy 23-letniego Mikołaja Brzeźniaka. To bardzo trudne do pojęcia, gdy odchodzi młody człowiek. Chcemy jednak, by pozostał w naszej pamięci. Pożegnanie z Nim napisała Jego nauczycielka Róża Hanysz

Sens ludzkiego życia leży w zachowaniu otwartości na sprawy ludzkie,

również w rozczarowaniu, samotności, chorobie, śmierci

3

Oferty Pracy Wronki

Żegnaj Mikołaju…..

Poznałam Cię kiedy zacząłeś uczęszczać do Szkoły Podstawowej nr1 im. J. Korczaka we Wronkach. Spotkaliśmy się na boisku szkolnym, a także na lekcjach przyrody.

Już wtedy zapamiętałam Cię jako nieprzeciętnego ucznia. Miałam też możność obserwowania Twojego zachowania na wycieczkach przyrodniczych -było nienaganne.

Szkołę Podstawową ukończyłeś z wyróżnieniem –świadectwem z biało czerwonym paskiem i wpisem do księgi pamiątkowej szkoły, co zdarza się nielicznym absolwentom.

Naukę kontynuowałeś w Zespole Szkół nr1 na Leśnej, najpierw w Gimnazjum nr 2, gdzie podtrzymałeś swoją tradycję bycia najlepszym uczniem, a następnie w Liceum Ogólnokształcącym w klasie przyrodniczo- sportowej. Właśnie w tym liceum nasze drogi spotkały się ponownie.

2

Posiadając tak ogromną wiedzę pozostałeś skromnym uczniem, chętnie pomagającym kolegom i koleżankom. Świadczy o tym ich obecność na ceremonii pogrzebowej (zapewne ich smutek, serdeczność obserwowałeś już z góry).

Dziękuję Ci za reprezentowanie naszej szkoły w Olimpiadzie Ekologicznej w Poznaniu, gdzie na 160 uczniów zająłeś 7 miejsce i znalazłeś się w finale jako laureat.

Nawet nie zdawałeś sobie sprawy jak byłam wtedy z Ciebie dumna.

Nie był to jedyny Twój sukces. Jako wszechstronnie uzdolniony uczeń byłeś dwukrotnie laureatem Wojewódzkiego Konkursu Chemicznego, finalistą konkursów historycznych, finalistą konkursu matematycznego ”Super matematyk”.

Za wybitne osiągnięcia otrzymałeś Złoty Medal Hipolita.

4

 

Twoja skromność i ogromna wiedza znalazły odzwierciedlenie na maturze, gdzie ze wszystkich zdawanych przedmiotów osiągnąłeś prawie 100% pozytywnych odpowiedzi, co było ewenementem (niewielu uczniów osiąga taki sukces).

Byłam bardzo zadowolona, gdy po maturze skierowałeś swe kroki na studia medyczne (dziedzina pokrewna biologii).Te studia dostępne są tylko dla najzdolniejszych uczniów.
Ty jako jeden z nich dostałeś się bez najmniejszego problemu i osiągałeś tam wysokie wyniki, za które otrzymywałeś stypendia naukowe.

Cieszyłam się razem z Tobą z tych sukcesów i z tego, że będziesz bardzo dobrym lekarzem. Okrutny los zadecydował jednak inaczej –pozostała po Tobie pustka.

Kiedy spotykałam się z Tobą, zawsze byłeś uśmiechnięty, pełen zapału, mój skromny uczeń.

Teraz, kiedy odszedłeś, pozostał wielki żal i pytanie pozostające bez odpowiedzi- dlaczego? Tę odpowiedź zapewne zna Bóg, a losy człowieka są zagadką.

Żywiłeś nadzieję i Twoja nadzieja nie ziściła się

Trwaj zatem nadal w nadziei…

Żegnaj na zawsze Mikołaju….

Róża Hanysz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *