Spotkanie z Walentym na żywo :)
|Wprawdzie nie pochodzi z Terni (czyli dzisiejszej włoskiej Umbrii), a z Biezdrowa, ale Walenty Cebernik św. Walentego bije na głowę tym, że żyje współcześnie. Odwiedził naszą redakcję na moje zaproszenie. Mieliśmy dla Niego prezenty
Nie każdy może mieć w Walentynki zdjęcie z prawdziwym, żywym Walentym Ja mam! Nasz sympatyk, pan Walenty, odwiedził nas dziś w redakcji. W prezencie dostał śliczny tort- serduszko Piekarnia – Cukiernia Anna Kwiatecka oraz kubek BAZAR Agencja Reklamowa do porannej kawy ze specjalnym nadrukiem
Teraz pan Walenty Cebernik będzie mógł pić kawę do porannej porcji wiadomości „Wronieckiego Bazaru” i mówić mi „dzień dobry”!