Straż Miejska bez fotoradaru?
|Podczas posiedzenia podkomisji zajmującej się projektem zmian w Prawie o Ruchu Drogowym posłowie opowiedzieli się za odebraniem strażom miejskim i gminnym prawa do używania fotoradarów.
Jak informuje „Rzeczpospolita”, przed głosowaniem nad sprawozdaniem trwała ożywiona dyskusja. Ostatecznie posłowie odrzucili pomysł nakładania na kierowców kar administracyjnych za przekroczenie prędkości (eksperci wskazywali na jego niekonstytucyjność) i przegłosowali odebranie strażom miejskim i gminnym uprawnień do posługiwania się fotoradarami.
Oznacza to, że strażnicy stracą urządzenia z dniem 1 stycznia 2016 roku. Do tego czasu fotoradary straży miejskiej będą musiały zostać przekazane policji lub Inspekcji Transportu Drogowego. Co ważne, posłowie opowiedzieli się za odebraniem strażnikom zarówno fotoradarów przenośnych, jak i stacjonarnych.
Posłowie nie ustalili jeszcze, jak wyglądać mają przepisy przejściowe określające tryb postępowania dotyczący kierowców przyłapanych przez straż miejską na przekroczeniu prędkości przed 1 stycznia 2016 roku. Niewykluczone, że wielu z nich może uniknąć kary. Od 1 stycznia 2016 roku strażnicy stracą bowiem uprawnienia oskarżycieli, co oznacza, że nie będą już mogli stawać w tej roli przed sądem.
Czytaj też: Ile zarabia fotoradar wronieckiej Straży Miejskiej?
Odebranie straży miejskiej fotoradarów zalecał już raport przygotowany przez Najwyższą Izbę Kontroli. Jego autorzy zwracali uwagę, że strażnicy zamiast pilnować porządku skupili się głównie na walce z kierowcami, co miało za zadanie podreperowanie lokalnych budżetów. Aż 67 proc. wykroczeń ujawnionych przez funkcjonariuszy tej służby dotyczyło właśnie wykroczeń w ruchu drogowym.
Przychody z wronieckiego fotoradaru w ciągu ostatnich dwóch lat wynosiły 151 550 zł.