Świąteczne cuda na wronieckim Rynku :)
|Święta zbliżają się wielkim krokami. Doświadczyłam tego dziś, wychodząc z redakcji. Postanowiłam przyjrzeć się ogromnym świątecznym paczkom i choince na wronieckim Rynku. I cóż zobaczyłam? Nasz „Psikus” dostał nową świąteczną czapkę!
Autorką prezentu dla wronieckiego osiołka jest członkini Towarzystwa Miłośników Ziemi Wronieckiej, pani Terenia Duszyńska.
Czapka ma dziurki na wystające uszy i pompon na czubku!
Osiołek dziękuje bardzo serdecznie za czapeczkę.
Pyta też, czy jak już przyjdą większe mrozy dostanie jakąś pelerynkę lub derkę?
A może szalik mu ktoś miłościwy wydzierga?
Może jakieś onuce albo getry?
Rozwińmy wodze fantazji! Skoro osiołek jest już nasz, to cieszmy się z tego i podziękujmy mu!
Przypominam, że wroniecki osiołek ciągnie wózek. Póki co, pusty wózek, ale 6 grudnia radziłabym do wózka zajrzeć. Jestem przekonana, że dzieci znajdą w nim jakieś mikołajkowe prezenty :)
A jeśli w wózku nie będzie prezentu, zawsze można zajrzeć do redakcji „Wronieckiego Bazaru” tuż obok na Rynku 7 (Podzamcze), tam zawsze jakieś prezenciki się znajdą :)
Szwarc Gapa