Napisała do nas Czytelniczka, która w sobotę miała nieprzyjemne zdarzenie nad Wartą, na bulwarze. Mężczyzna spacerujący z dwoma psami (bez kagańców) na zwróconą uwagę, że nie posprzątał po swoich psach, stał się agresywny. Tak się złożyło, że już wczoraj poinformowali mnie