Zgadzam się z Kingą. No, faktycznie, trochę to słabe…. Albo „poprawne politycznie”… A o moich paletach, które stały sobie spokojnie i nie „zaatakowały” nikogo SM poinformowała policję wroniecką. Takie trochę „wybiórcze” te działania SM. Wiem, że do mnie pojechali „z polecenia”,