Tymoteusz Płonka zrezygnował z przewodniczenia Radzie Nadzorczej Przedsiębiorstwa Komunalnego we Wronkach
|Przewodniczący Tymoteusz Płonka zrezygnował z pracy w Radzie Nadzorczej wronieckiego Przedsiębiorstwa Komunalnego. Kto zostanie nowym przewodniczącym? Regulamin przewiduje, iż burmistrz może wybrać swojego przedstawiciela bez konkursu. Kogo wybierze sobie Wieczór? W czwartkowym spotkaniu nie uczestniczył były już przewodniczący, nie było także Wieczora. Czekamy
Od lewej- prezes PK Andrzej Strażyński, Tymoteusz Płonka – przewodniczący Rady Nadzorczej, Mirosław Wieczór
Struktura PK:
- Zgromadzenie Wspólników – Burmistrz Miasta i Gminy Wronki
Struktura własnościowa: spółka jednoosobowa ze 100% udziałem gminy Wronki - Zarząd:
- mgr inż. Andrzej Strażyński, Prezes Zarządu
- Rada Nadzorcza:
- Tymoteusz Płonka, Przewodniczący Rady Nadzorczej – od czwartku na tym stanowisku wakat
- Piotr Ciepierski, Zastępca Przewodniczącego Rady Nadzorczej
- Witold Goszczyński, Członek Rady Nadzorczej
- Zbigniew Urban, Członek Rady Nadzorczej
- Maksymilian Biedziak, Członek Rady Nadzorczej
- Prokurenci:
- mgr inż. Sylweriusz Nowak
- mgr Monika Stefaniak
- mgr Anita Drożyńska

foto; Wroniecki Bazar
komentarzy 5
Stawiam na Witolda Goszczyńskiego
stawiam na Tolka Banana, gdyż to było wieczorem, a Wieczora nie było
Ja stawiam na Tolka Banana, ale być może mecenas zmienia kancelarię, lub idzie na swoje. Ktoś powinien spytać czy Jerzmanowski nadal ma umowy w gminie Wronki. Prezes Endrju przez pewien okres w Mosinie sam sobie wybierał rady nadzorcze i to nie przyniosło dobrego skutku. Jego giermek mec. Michał K. z pewnością chętnie by sobie gdzieś zasiadł.
Sam zasiada wszędzie, gdzie chcą żeby zasiadł, bo to sprawdzony towarzysz, który nigdy nie zobaczy nieprawidłowości w żadnej spółce.
Niewykluczone, że mec. Płonka na starość wyda wspomnienia i opisze jak wybierano prezesa PK Wronki i dlaczego zaczerpnął wzorzec z konklawe, gdzie biskupi głosują tak długo, aż wybiorą właściwego Papieża.
Widzę, że Endrju pojawił się w Kleszczewie. Chyba sobie rekompensuje to, że w Dopiewie jego dawne wojsko już go nie czci jak dawniej.
Najwidoczniej nie wytrzymał z prezesem – statystą.
Konieczna jest zmiana prawa. Jestem przekonany, że prezes chętnie zostałby przewodniczącym RN. W sumie prawda jest taka, że rady nadzorcze nikogo i niczego nie nadzorują. Spółki gminne są tego najlepszym przykładem.
Przy powołaniu prezesa najpierw burmistrz Wieczór się z nim spotkał i namaścił, a potem mecenas Płonka musiał pocić, by wybrnąć z tego, że to konkurs. Konkurs się odbył na zasadzie pytania do członków RN:
– Kto wie co po wodzie pływa i kaczka się nazywa? Członkowie okazali się niezbyt kumaci (bo członek to tylko organ i nie ma mózgu) i dopiero za drugim razem odpowiedzieli, że Strażyński. Niby dorośli ludzie, a bawią się jak dzieci.
Jeśli mec. Płonka postanowił porzucić zabawę w piaskownicy, to szacun.
W pozostałych przypadkach, które przychodzą mi do głowy, jego brak.