VII sesja Rady Miasta i Gminy Wronki – będzie gorąco!
VII sesja Rady Miasta i Gminy Wronki odbędzie się 28 listopada 2024 r., w czwartek o godz. 16:00 w sali Wronieckiego Ośrodka Kultury, przy ul. Poznańskiej 59 we Wronkach. Z pewnością trzy punkty na sesji, podobnie jak na komisjach, wzbudzą sporo emocji, a może i dyskusji. W punkcie 7. przewidziano „rozpatrzenie projektu uchwały w sprawie zamiaru likwidacji Szkoły Podstawowej im. Agnieszki Bartol w Chojnie”. W punkcie 9 radni zajmą się „rozpatrzeniem projektu uchwały w sprawie przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla zespołu elektrowni wiatrowych w gminie Wronki”. A w punkcie 10 znalazła się sprawa ciągnąca się już od siedmiu lat (!) dotycząca „rozpatrzenia projektu uchwały w sprawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego terenu położonego w rejonie ul. Mickiewicza w mieście Wronki”, czy popularny temat GS-ów. Sprawą od 2017 roku zajmuje się już TRZECI skład radnych, stąd takie niezrozumienie tematu przez nowych radnych, którzy do momentu ich wybrania nie byli zainteresowani śledzeniem tego, co się w mieście dzieje, niestety! A i jak widać ci, którzy w ostatniej kadencji obiecywali procedowanie planów GS-ów i Sierakowskiej (Janedy) w równym czasie zapomnieli o danym słowie, a niektórzy zmienili zdanie zupełnie. Przykre, że „dane słowo” dziś dla wielu nic już nie znaczy…
Porządek posiedzenia:
1. Otwarcie sesji i stwierdzenie prawomocności obrad.
2. Przyjęcie porządku obrad.
3. Przyjęcie pisemnych interpelacji i wniosków radnych.
4. Informacja Przewodniczącego Rady o działaniach podejmowanych w okresie od 1 do 31 października 2024 r.
5. Sprawozdanie z działalności Burmistrza Miasta i Gminy Wronki w okresie międzysesyjnym od 1 do 31 października 2024 r.
6. Rozpatrzenie projektu uchwały w sprawie Gminnego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych oraz Przeciwdziałania Narkomanii na lata 2024 i 2025 dla Gminy Wronki.
7. Rozpatrzenie projektu uchwały w sprawie zamiaru likwidacji Szkoły Podstawowej im. Agnieszki Bartol w Chojnie.
8. Rozpatrzenie projektu uchwały w sprawie zasad udzielania stypendiów Burmistrza Miasta i Gminy Wronki za wyniki w nauce dla uczniów szkół podstawowych działających na terenie gminy Wronki.
9. Rozpatrzenie projektu uchwały w sprawie przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla zespołu elektrowni wiatrowych w gminie Wronki.
10. Rozpatrzenie projektu uchwały w sprawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego terenu położonego w rejonie ul. Mickiewicza w mieście Wronki.
11. Rozpatrzenie projektu uchwały w sprawie obniżenia średniej ceny skupu żyta przyjmowanej jako podstawa obliczania podatku rolnego na 2025 rok.
12. Rozpatrzenie projektu uchwały w sprawie określenia wysokości stawek podatku od środków transportowych.
13. Rozpatrzenie projektu uchwały w sprawie zmiany przebiegu dróg gminnych na terenie gminy Wronki.
14. Rozpatrzenie projektu uchwały w sprawie zaliczenia drogi wewnętrznej do kategorii drogi gminnej publicznej.
15. Rozpatrzenie projektu uchwały w sprawie uchylenia uchwały nr XXXVIII/302/98 z dnia 26 lutego 1998 r. w sprawie podwyższenia stawki procentowej opłaty rocznej za nieruchomości stanowiące własność Gminy, oddane w użytkowanie wieczyste.
16. Rozpatrzenie projektu uchwały w sprawie wniesienia wkładów do spółki pod firmą Przedsiębiorstwo Komunalne spółka z ograniczoną odpowiedzialnością we Wronkach.
17. Wolne głosy i wnioski.
18. Zamknięcie sesji.
A miało być tak pięknie… a politycznie we Wronkach jest jałowo i marnie.
Obecną władza „miała mi zamknąć dziób” poprzez swoje działania… może inwestycje w drogi wykonuje dobrze, ale deklaracje przedwyborcze i proces komunikacji z ludem to kompletna kompromitacja.
Grażynko… miałaś być burmistrzem z punktu widzenia Dzwonnika, wiem, że z minimalnym przyznanym uposażeniem burmistrzowskim spokojnie mogłabyś pracować dla dobra miasta, a nie dla mamony. Nie udało mi się Ciebie namówić. Zobacz na przykładzie muralu, jak ogromny masz posłuch, niczym Trybun Ludu, jednoczysz w słusznej sprawie… a że i zdarzają się krytycy… to jest tylko miarą Twojego sukcesu ;)
Może w kolejnych wyborach zaryzykujesz, zobaczymy.
Oj, Dzwonniku… Też nie wszystko mi się podoba. I właśnie ta ludzka „komunikacja” najmniej… Już raz mieliśmy wszechwiedzących i znających się na wszystkim najlepiej! Nie chcę powtórki z rozrywki!
Ale dajmy szansę, to dopiero pół roku. Teraz dopiero w 2025 będzie pierwszy budżet nowej władzy… A co do SP w Chojnie… nie wiem, nie rozumiem dlaczego „od tej strony” to poszło. I dlaczego radni nie wiedzieli wcześniej. Ale z kolei te głosowania mnie napawają nadzieją, że jednak radni myślą samodzielnie. Przynajmniej ci młodzi! Starzy jak zawsze, betonowo :(
Bądźmy jeszcze trochę cierpliwi. Sam widzisz, ile mogę zrobić, jak nie muszę walczyć i udowadniać, że owszem, czarna może i jestem, ale nie jestem Afroamerykaninem :) (kiedyś Murzynem). Chcę jeszcze trochę popracować nad kolorowaniem miasta! A jak się zaangażuję znów w jakąś wojnę, to nic z tego nie będzie, bo nie będę miała czasu i ochoty!
Z tym planem dla terenu GS to już „szopki” się dzieją, a niektórzy radni jak piszecie nagle zmieniają zdanie, odkrywając nagle po paru latach, że to jednak nie „to” miejsce na centrum handlowe. Co do przeciwników, którzy w tym temacie występowali na ostatniej komisji rady to jakichś tłumów nie było, tylko pojedyncze osoby, niektóre uzurpujące sobie prawo do występowania w imieniu większej społeczności, której tam widać nie było (ani jakiegoś oficjalnego umocowania od tych osób). A pan Michał Cz. oficjalnie niby występując jako mieszkaniec Stróżek szkoda, że nie dodał takiego „drobiazgu”, jak fakt, że jest jednocześnie pracownikiem firmy Amica :)
A wystarczyłoby zostawić całą sprawę po prostu wolnemu rynkowi. Jeśli chodzi o zatłoczenie ulicy Mickiewicza, to przecież głównym sprawcą są dwa wielkie zakłady przy tej ulicy, a nie pobliskie sklepy i tego nie przebiłyby nawet 3 centra handlowe gdyby tam powstały.
Inna sprawa, która mnie zirytowała z komisji – pani z zewnątrz, która tworzyła plan omawiając uwagi do niego – ich zasadność uzależniała od tego jakie radni mają zdanie na temat centrum handlowego – tzn. czy chcą, żeby tam powstało, czy nie. A przecież od początku zgodnie z umową było założenie, że dajemy równe szanse Sierakowskiej i Mickiewicza – skąd więc takie pytania, czy pracownicy urzędu nie przekazali tych ustaleń? I teraz na sesji co będzie – radni przegłosują jakieś durne zapisy uniemożliwiające w praktyce i tak powstanie tego centrum, czy może znowu zagłosują przy jakiejś uwadze wbrew woli gminy, co spowoduje znowu „uwalenie” całego planu?
Moim zdaniem spółdzielnia GS powinna wytoczyć sprawę gminie za przewlekłe prowadzenie tej sprawy i zażądać parę milionów odszkodowania – tym bardziej, że maglowane są praktycznie te same tematy po raz wtóry, myślę, że prawdopodobieństwo wygranej byłoby spore.
Druga sprawa – niech gmina tego planu nie uchwala – wtedy będzie zmuszona wydać warunki zabudowy dla centrum i tyle.
Jeśli dobrze zrozumiałem z relacji z ostatniej komisji budżetowej to przyszedł sobie do urzędu ktoś od wiatraków i nagle od razu się przystępuje do robienia planu miejscowego pod ten temat.
Dodatkowo jeszcze panie z urzędu mówią, że plan trzeba uchwalić w czasie poniżej roku, bo później będzie obowiązywał jakiś tam inny plan i już nie będzie po co go uchwalać.
A obok mamy przykład wieloletniego przewlekania uchwalenia planu w rejonie ul. Mickiewicza i w tym terenu GS, gdzie plan ten obejmuje obszar chyba kilkaset razy mniejszy niż ten pod te wiatraki.
Niech radni wezmą pod uwagę, że nie wszyscy mieszkańcy są przeciwni centrum handlowemu w tym miejscu i fakt, że na komisję przyjdzie kilka osób przeciwnych i trochę pokrzyczy, to nie znaczy, że są oni reprezentantami ogółu mieszkańców gminy.
Jeśli przyjdzie ponad połowa gminy, to wtedy można to wziąć pod uwagę. Albo jeśli występujący przyniosą listy poparcia z co najmniej taką liczbą podpisów mieszkańców gminy.
Niech radni w końcu przestaną robić komedię z siebie i Rady i w końcu ten plan uchwalą, bo za chwilę to nie o szkole w Chojnie, ale o tym planie telewizja będzie robić reportaż.
„Amikowscy” i nie tylko ludzie straszą zakorkowaniem Mickiewicza – tyle, że jak już zauważono tutaj, to właśnie ten zakład z drugim obok najbardziej zatłacza ten rejon. Może więc dołożyłyby się gminie np. na remont nawierzchni drogowej od czasu do czasu?
Ale nie – firmy te wolą jeszcze szukać jak tu – jakieś zwolnienie z podatku załatwić.
Absurdem jest myślenie, że tego typu niewielkie centrum handlowe, jakie nam nieraz już omawiano na sesjach czy komisjach jest w ogóle w stanie równać się z ruchem generowanym przez powyższe zakłady – to po prostu „zginie w tłumie”.
A co do Amiki to moje zdanie jest takie, że będąc obok, byłaby zapewne zainteresowana terenem GS i w ich interesie jest to, żeby ten teren był jak najmniej atrakcyjny do sprzedaży jakiemukolwiek innemu inwestorowi, bo wtedy byliby w stanie kupić go po prostu taniej. Dlatego im gorsze zapisy w planie dla potencjalnego centrum handlowego – tym lepiej dla nich.
Proszę mi wytłumaczyć w jakim celu ma być utrzymywana szkoła dla 3-4 uczniów w roczniku? Kto ma za to płacić? Nie dajmy się zwariować. Nie może być tak, że 751 (wg danych PKW) mieszkańców terroryzuje całą gminę. Dodam jeszcze, że z 5.311 głosów oddanych na Burmistrza tylko 178 było z obwodu Chojno. Zwracam też uwagę na hipokryzję chojanów, których spora część i tak wozi dzieci do szkół wronieckich (panie Sołtysie – a pana wnuki gdzie chodzą do szkoły?)
Ciekawe czy jak Gmina zgodnie z obowiązkiem rejonizacji wymusi, żeby wszystkie dzieci były w rejonie – to będzie taki sam krzyk jak teraz. Ta szkoła po prostu sama się z czasem zamknie i tyle. Żadne bogoojczyźniane krzyki nie pomogą. Demografia załatwi nas wszystkich.