Wojciecha Kudlińskiego żegnają wronieccy kręglarze
|W dniu dzisiejszym wczesnym rankiem odszedł od nas „na wieczne kulanie” Prezes Honorowy Dziewiątka-Amica Wronki – WOJCIECH KUDLIŃSKI. Ciężko jest pozbierać myśli po takiej wiadomości… – czytamy na oficjalnym portalu Klubu Kręglarskiego „Dziewiątka Amica Wronki”. Oto wspomnienie kręglarzy o ś.p. Wojtku Kudlińskim
Tak Wojciecha Kudlińskiego pożegnał dziś na swoim Fb obecny prezes Klubu Kręglarskiego „Dziewiątka Amica Wronki” Maciej Kląskała:
Trudno zebrać myśli i w krótkiej formie, która dziś obowiązuje w mediach społecznościowych, poinformować o śmierci człowieka i przy okazji wyrazić jemu wdzięczność.W trudnych czasach dla ukochanej mojej dyscypliny we Wronkach uratował ją. Kręglarstwo na terenie Wronek mogło przestać istnieć. Tak – to jego wysiłek i zaangażowanie pozwoliło, mimo wielu przeciwników, przenieść działalność kręglarską z Zamościa na Plac Targowy.W czasie jego prezesury w latach 1988-2004 dorastałem jako zawodnik ale też od szesnastego !!! roku życia jako działacz. Tak – pan Wojtek zaproponował mi w tak młodym wieku miejsce w Zarządzie klubu. Zdecydowanie uważam, że miało to wpływ na moje powodzenie zarówno w życiu działacza sportowego ale też wywarło wpływ na moje życie zawodowe.W tych czasach klub osiągnął swoje pierwsze sukcesy w kraju ale też zawodniczki i zawodnicy ubrali pierwszy raz koszulki z orłem na piersi.Od 2011 roku kiedy po kilku latach działalności kręglarskiej poza Wronkami wróciłem by objąć prezesurę w swoim rodzimym klubie – pan Wojtek wspierał mnie przy każdej okazji, motywował i wyrażał zadowolenie, że się to dobrze „kula”.W 2016 roku, kiedy klub obchodził 40-lecie istnienia, wręczałem Tobie wspólnie z kolegami statuetkę „Najlepsi z Najlepszych 40-lecia” a Ty mimo, że to było święto klubu to mi osobiście dziękowałeś za dobrze wykonywaną „robotę” – dziś daję Ci słowo, że to nie koniec – mam jeszcze wiele do zrobienia. Tego mnie nauczyłeś.
Dziś składam Ci panie Wojciechu ukłony i WIELKIE podziękowania.Odpoczywaj w spokojuDobry Rzut
W dniu dzisiejszym wczesnym rankiem odszedł od nas „na wieczne kulanie” Prezes Honorowy Dziewiątka-Amica Wronki – WOJCIECH KUDLIŃSKI. Ciężko jest pozbierać myśli po takiej wiadomości…
Pan Wojtek był prezesem klubu Dziewiątka Wronki od 12.12.1988 do 17.09.2004, w trudnych czasach dla naszego klubu. Cały sport musiał mierzyć się z tym co nowe, lata przemian gospodarczych wymagał również od działaczy sportowych szukania nowych metod funkcjonowania. Ówczesnemu prezesowi wronieckiej „Dziewiątki” również przyszło się mierzyć z działalnością gospodarczą, którą klub prowadził na „Zamościu” w kręgielni i hotelu. W okresie jego prezesury klub osiągnął pierwsze w historii sukcesy wronieccy medaliści MP a wroniecka młodzież zaczęła być ważna sportowo dla polskiego kręglarstwa. Nie było wcale łatwo ale wspólnie z panem Wojtkiem dawaliśmy radę. Po zmianach właścicielskich (przyp. hotel z kręgielnia kupiła od miasta – Amica) było duże ryzyko, że kręgle we Wronkach przestaną istnieć – osób, którzy uważali że kręgielnia we Wronkach to fanaberia, nie brakowało. Wojciech Kudliński jednak stał na czele „drużyny” i ostatecznie udało się przenieść klub na wyremontowany obiekt kręgielni na teren Placu Targowego. Tu w 2004 roku prezes Wojtek przekazał pałeczkę młodszym działaczom, wspierając radą i dobrym słowem przez wszystkie następne lata. Za swoje zasługi dla sportu kręglarskiego został odznaczony Złotą Odznaką za zasługi dla kręglarstwa. W 2012 roku został Prezesem Honorowym Klubu Dziewiątka-Amica Wronki. W 2016 roku na obchodach 40-lecia klubu został uhonorowany statuetką „Najlepsi z najlepszych” w kategorii działaczy.
Panie Wojtku już tęsknimy za Twoim uśmiechem i dobrą radą.
ŻEGNAJFragment wręczenia statuetki dla „Najlepszych z Najlepszych 40-lecia” Wojciechowi Kudlińskiemu [źródło: Wroniecki Bazar]
https://youtu.be/3BIGhlSZOpc
Wojtek Kudliński był społecznikiem, członkiem kilku organizacji, zaangażowanym w życie Wronek. Był też aktywnym członkiem Towarzystwa Miłośników Ziemi Wronieckiej, w latach dziewięćdziesiątych członkiem zarządu TMZW. Miał polot w pisaniu satyrycznych tekstów, stąd znalazł się w składzie redakcji „Wronieckich Spraw”, na łamach których prowadził poczytną rubrykę „Kra.., kra.., kra”. Był też twórcą krzyżówek dla „WS”, układaną z wyrazów, dla których hasła czerpał z lokalnej historii i wydarzeń współczesnych. W wyborach samorządowych (1998 r.), startując z ugrupowaniem TMZW zdobył mandat radnego Rady MiG Wronki.
Żegnaj Wojtku, spoczywaj w pokoju. Rodzinie składam serdeczne wyrazy współczucia.