Wojewoda zwrócił Gminie do poprawki uchwałę dotyczącą panu miejscowego zagospodarowania terenów GS [wideo]
|Na ostatniej sesji nadzwyczajnej dowiedzieliśmy się, że wojewoda zwrócił gminie do poprawki uchwałę, którą radni przyjęli na sesji w listopadzie, dotyczącą procedowania planu na terenie ul. Mickiewicza (GS). Od początku miałam wątpliwości co do jej prawomocności, jednak radni, po konsultacji z ówczesnym radcą prawnym urzędu p. Paraluszem, uchwałę przyjęli. Wątpliwości miał również przewodniczący komisji gospodarczej – Janusz Szulc, który podzielił się nimi ze mną, jak Państwo pamiętacie. Mówiąc delikatnie to wstyd dla Rady i urzędu, że taki prawny bubel opuścił Wronki…
Z grubsza chodziło o to, że podczas głosowania kilkudziesięciu poprawek w dwóch przypadkach radni je odrzucili (prawdopodobnie była to pomyłka w głosowaniu), jednak, jak się okazało, bardzo daleko idąca. Wówczas pan Paralusz – ówczesny radca prawny urzędu stwierdził, że jednak uchwałę można prawomocnie podjąć. No i poszło.
Miałam co do tego wątpliwości, zresztą nie tylko ja, chociaż nie jestem prawnikiem, ale już tyle razy była świadkiem podobnych głosowań, że bardzo zdziwiłam się nad czym radni debatują i po co głosują resztę… Poza tym wiem, że wojewoda dostał pismo z informacją o nieprawidłowości uchwały, czyli „ktoś” pilnował, żeby na pewno pracownicy wojewody nie przeoczyli błędu pana Paralusza ;)
Szczerze myślę, że to naprawdę wstyd dla urzędu, że taki „bubel” poszedł w świat! Żaden ze zwracających uwagę mecenasowi i radnym nie jest prawnikiem, ale przepracowaliśmy już tyle uchwał, że nie było wątpliwości, że to się „nie uda”…
A teraz… teraz jest problem… Nowa (na szczęście dla urzędu!) Pani mecenas Klaudia Nowicka mówi wprost, że nie ma dobrego wyjścia z tej sytuacji… GS-u ucierpią na tym na pewno. Najbardziej optymistyczny termin do kolejnego głosowania uchwały procedującej plan to za pół roku!
Znam „zakulisy” sprawy „rozdzielenia” przez radnych procedowania RAZEM, jak obiecali w poprzedniej kadencji, uchwał Sierakowskiej i Mickiewicza. Długo wszyscy (ja z Bazarem też!) walczyliśmy o zwykłą, ludzką sprawiedliwość dla GS-ów, o co w polityce naprawdę nie jest łatwo. Jednak nie wszyscy radni uważają, jak ja, że HONOR PONAD WSZYSTKO… Szkoda.
GS-y naprawdę mogą czuć się poszkodowane. I pewnie wytoczą proces o odszkodowanie Gminie Wronki. I zapewne wygrają sprawę, gdyż są uchwały, które nie zostały wykonane… Zapłacimy my, podatnicy. Szkoda… A moim zdaniem powinni ze swojej kasy pokryć to radni, którzy nie dotrzymali słowa!
Walczyliśmy przeciwko BMW jak lwy, a teraz „swoi” nas „przerobili”, jak dzieci… :( – tak mogłabym podsumować te prawie osiem lat walki…
Nie wiem jak mam nazwać uczucie, które mną targa… Nie napiszę więc nic. Oddam głos Marcinowi, Czytelnikowi, który świetnie oddał słowami to, co mnie trapi.
Napisał do mnie Marcin, który bardzo trafnie ujął w słowa to wszystko,
o czym sama bym nie napisała lepiej, cytuję więc Jego słowa:
Pani Grażyno (…) co tak cicho o tym, że wojewoda „uwalił” plan miejscowy na terenie GS? Odnośnie słynnego już miejscowego planu na terenie Mickiewicza (GS) wydano rozstrzygnięcie nadzorcze unieważniające uchwałę w sprawie uchwalenia planu. Czyli znowu mamy sytuację, że po prostu planu nie ma, wraca się do etapu kolejnych wersji, wyłożeń itd.
Może więc burmistrz, który niby ma większość „swoich” radnych w końcu z nimi ustali czego w końcu chcą. Nie sposób też nie odnieść wrażenia, że było to celowe działanie, które miało spowodować efekt, jaki mamy i preferowanie innej lokalizacji.
A przypomnijmy, że to Rada zobowiązała się do dania równych szans obu lokalizacjom tzn. Sierakowskiej i Mickiewicza na powstanie obiektu typu centrum handlowe.Moja prywatna opinia, że wstyd dla radnych, którzy nie potrafią przeprowadzić poprawnie uchwały – tym bardziej, jeśli do Pani kamery niektórzy tuż po głosowaniu wypowiadali się, że pewnie wojewoda uchwałę unieważni. Również, niestety, wstyd dla mecenasa obsługującego sesję, który powinien pilnować tego typu spraw i je wychwycić i nie dopuścić w ogóle do takiej sytuacji, bo chyba od tego jest.
Podsumowując – mi to niestety pachnie (choć może należałoby użyć innego słowa) jakimś dziwnie sporym preferowaniem innej lokalizacji – pytanie czy, kto i jaki ma w tym interes, żeby promować jednego biznesmena i przy okazji też „robić dobrze” innej dużej firmie obok, a Gminną Spółdzielnię, która przecież zrzesza członków-mieszkańców gminy robić na szaro.
Marcin
A teraz zapraszam do obejrzenia filmu z ostatniej sesji, na której pani mecenas Klaudia Nowicka tłumaczy na jakim etapie jesteśmy z uchwałą o planie GS-ów. To już prawie OSIEM LAT!!!
Pani Klaudia, jak zapowiedział burmistrz Rafał Zimny, będzie odtąd obsługiwała wronieckie sesje Rady. Cieszę się :)
Szwarc Gapa
A oto sesja listopadowa. Warto obejrzeć te zaznaczone przeze mnie fragmenty, to raptem kilka minut, a przedstawia to, o czym piszę powyżej.
Film: (godzina, minuta, sekunda)
1.25.30
1.28.01
1.29.17