W czasie niedzielnego spotkania we Wronkach poseł Maks Kraczkowski zaproponował Pawłowi Bugajowi start z ramienia PiS do Senatu. Wronki od niepamiętnych czasów mogłyby mieć senatora, o ile wronczanie poparliby Bugaja.

Przyszły senator?

Co na to Paweł Bugaj?
Póki co, jak mówi, zastanawia się.

Paweł Bugaj – prezes Towarzystwa Miłośników Ziemi Wronieckiej, z wykształcenia jest magistrem politologii, o specjalności marketing polityczny. Licencjat ukończył na kierunku: edukacja społeczno- obywatelska. Ma więc wszelkie predyspozycje do polityki.
Nie należy do żadnej partii, choć nie ukrywa, że jest sympatykiem PiS-u, z którego w ostatnich wyborach startował do powiatu. Jednak nie ze wszystkimi postulatami PiS-u zgadza się.
Trzy kadencje (1990-2002) był radnym gminnym, jedną kadencję w Radzie Powiatu (2010-2014), ma więc także doświadczenie samorządowe. 8 lat pracował w Urzędzie Miasta i Gminy Wronki (2003-2011).

Świetnie byłoby, gdyby w końcu Ziemia Wroniecka miała SWOJEGO przedstawiciela w Senacie.

Tylko czy my, wronczanie, dorośliśmy do tego, by pójść i zagłosować nie na partię, tylko na człowieka?

Czarny Kruk