WUW w Poznaniu komunikuje w sprawie zamkniętego mostu
Dziś po południu otrzymaliśmy komunikat z WUW w Poznaniu w sprawie zamkniętego mostu. Oto on:
komentarzy 13
Copyright © 2024 Wroniecki Bazar.
| BAZAR Agencja Reklamowa Sp. z o.o.
Plac Wolności 1B 64-510 Wronki tel: 501 467 452 |
Oferta reklamowa
Prowadzisz własną działalność? Kliknij i zobacz, jak możemy wypromować Twoją firmę. |
Materiały od czytelników
Powinniśmy poruszyć nurtujący Cię temat? Daj nam znać! Nasze skrzynki mailowe sprawdzane są na bieżąco. |
Te dwa miesiące poświęcone na ekspertyzy to tylko stracony czas…niech się wezmą za naprawę i nie ogłupiają wroniecką społeczność. I niech nie zapomną o drodze do Sierakowa, bo tam jest niebezpieczniej jeszcze bardziej niż z mostem.
Skoro inspektorat żąda stabilizacji terenu to możemy sobie pomarzyć że most zostanie otwarty w najbliższych nawet nie tygodniach, ale miesiącach, bo stabilizacja musi być kompleksowa i wymaga kosztownych badań i jeszcze bardziej kosztownych robót. Kto za to ma zapłacić?
A odnośnie „gminnej oczyszczalni” to nie ma tam żadnej gminnej oczyszczalni ścieków – jeśli już jest nieczynna oczyszczalnia należąca do ZK i nie wiem skąd jakiś „geniusz” stwierdził że może mieć wpływ na osuwisko.
Bezpieczeństwo najważniejsze; nie chciałabym runąć z mostu w samochodzie do rzeki….
Bez obaw, co najwyżej zjechałby pan na nowo-budowany bulwar, a nawet nie bo usterka jest na przyłączu do drogi ( przyczółek ) :)
Ale na drodze do Sierakowa nie ma oczyszczalni ścieków???
Moim skromnym zdaniem – to jest sprawa złożona. W pierwszej kolejności należy zwrócić uwagę na ruch samochodowy we Wronkach na zamkniętym moście, ul. Mickiewicza i też na drodze w kierunku Sierakowa – a centrum dojazdu tirów to Amica i Samsung. Czy podczas budowy i późniejszej przebudowy mostu brano pod uwagę takie natężenie ruchu i takim Tonażu i nasileniu. Każdy przejazd pojazdu a takiej masie i postój na skrzyżowaniu przy światłach powoduje moim skromnym zdaniem drgania a to z kolei może powodować inne okoliczności z infrastrukturą znajdującą się pod ziemią na trasie przejazdu samochodów dostawczych. Rozbudowa zakładów – Samsunga i wybudowanie potężnego magazynu w Amice zapewne przyczyniły się do zwiększenia natężenia ruchu na tych ulicach dojazdowych do wspomnianych zakładów. Moim zdaniem to sprawa jest bardzo złożona o której Nikt nie ma zamiaru powiedzieć….Więc daję pod przemyślenie powyższe moje zdanie.
Myślicie że zdąża przed zimą?
Nie wyobrażam sobie jeździć zimą do pracy przez sierakowskie bory, bądź też autostrady pierwszej klasy odśnieżania, w okolicach Koźmina..
Dobre tyle, że chociaż Pan Burmistrz będzie wiedział do kogo pojechać coś załatwić w tej sprawie…
Dobrze że bazar trzyma rękę na pulsie.
Mam wrażenie że to jedyny portal podający na bieżąco informacje.
Na oficjalnej stronie wronek info dnia to bieg wolności.
Wiadomo – co tam most..,do biegania wogóle nie jest potrzebny.
Tyle ekspertyz, badań i analiz to nawet NASA nie potrzebuje żeby rakietę w kosmos wystrzelić.
Przykre !!!……wszak wszystko było wiadome w sierpniu….Grunty przyległe do mostu…oczyszczalnia przepompownia leżą w gestii MiG Wronki….osuwiska wskazywał klasztor i działkowcy..już w marcu……bez dalszego komentarza wyborcy
Ponownie pytanie. Nadal nie wiadomo , kto pierwszy wpadł na ten pomysł, od kogo wyszedł pomysł na tą ścieżkę przy brzegu rzeki. Kto zatwierdził pomysł. Może, ktoś coś wie na ten temat. Szalenie mnie to ciekawi. Bo przypuszczam , że z gminy tego się nie dowiem, bo to tajemnica… Proszę o informację. A po za tym konieczna będzie zmiana godzin obradowania rady mig Wronki aby mieszkańcy mogli to widzieć i słyszeć. Czy nie będzie teraz tak , że gmina ma obowiązek udokumentowania audio i video z każdej sesji i do wglądu na stronie oficjalnej Wronek.
Ludzie czy Wy tego nie widzicie…
Ze strony burmistrza zero (kompletne zero ) reagowania na potrzeby i kłopoty mieszkańców Wronek. Przed wyborami kawa na placu targowym, przy kładce, na ulicach, na promach, melex i opowiadanie jak to będzie pięknie. Teraz Mirek swoje już osiągnął więc po co się wysilać.
Niech teraz parzy kawę dla ludzi, którzy marzną i mokną idąc przez kładkę, niech parzy herbatę dla dla dzieci, które pewnie za chwilę i tak się pochorują. Niech facet działa….
Ci co mu zaufali po prostu nabrali się kolejny raz na te piękne i kolorowe obietnice.
Miro…zakasaj rękawy i działaj…no co czekasz.
Tylko po co się wysilać… lepiej leżeć na kanapie i śmiać się z durnego narodu, który po raz kolejny udało się zrobić w konia…
Leżeć , śmiać się i patrzeć jak kasa leci z nieba…
Pan burmistrz niedługo otworzy piękny bulwar z wielką pompą i wszyscy będą klaskać, a potem się go zamknie na odcinku pod mostem bo przecież ze względów bezpieczeństwa nie można tam chodzić. A wystarczyło przed pracami zatrudnić porządnego projektanta, który potrafi poszperać w archiwach, gdzie widnieje informacja dotycząca gruntów przy rzece. Wiele lat temu wiedziano że tam niczego nie wolno budować a jeśli nawet to trzeba było wykorzystać dostępną technologię i chociaż wbić wielkie pale zabezpieczające grunt przed osuwaniem. Wydane pieniądze jak na park na Zamościu. Brawo !!!
Tak wygląda, że nikt nie brał pod uwagę doświadczeń , jak rzeka się zachowywała z ostatnich lat i samego umiejscowienia mostu. Tylko budujemy tam i koniec bo będzie fajnie. Lepsze było rozwiązanie po przeciwnej stronie rzeki bo tam nie ma skarpy. Odwołuje się do artykułu z Gazety Szamotulskiej, gdzie w artykule pokazano mapkę z lat XXX ubiegłego wieku. Pisze tam jak ,, byk ,, że teren jest luźny. Warto też sobie przypomnieć budowę bloków tych przy brzegu. Co się działo z jednym blokiem. Nie uczymy się na błędach i doświadczeniach poprzednich pokoleń.