Zapytania wronczan o most pontonowy przez Wartę
|Od pierwszego dnia po zamknięciu mostu wronczanie pytają o możliwość ustawieniu we Wronkach na Warcie mostu pontonowego. Zebrałam tylko ostatnie listy – zapytania mieszkańców i publikuję. Wiem, że słowa o moście pontonowym padły z ust urzędnika ratusza Tobiasza Chożalskiego w programie LUSTRA, więc pewnie taka możliwość brana jest pod uwagę
Listy wronczan w sprawie przeprawy pontonowej we Wronkach (dane autorów do wiadomości redakcji):
List nr 1:
Cześć! Czy dla dobra Wronek, a bardziej drugiej połowy Wronek, nie można byłoby pomyśleć o wojskowym moście pontonowym, jakim dysponuje wojsko?
Czy z owym pytaniem możemy zgłosić się do osoby decyzyjnej we Wronkach?
List nr 2:
Dzień dobry.
Most zamknął nam WZDW na życzenie wojewody, więc może to WZDW powinien nam teraz przeprawę pontonową zafundować? Czy nie uważacie, że w tej sytuacji, gdy nie wiadomo ile potrwa remont taki most by się przydał we Wronkach? Do promów daleko, a most mógłby stanąć przy kładce. Nie wiem tylko, jak taki most sprawuje się zimą?
List nr 3:
Szanowna Redakcjo
Bardzo trudno żyje nam się w odciętym od świata miejscu, jakim stał się Zamość. Poprzednim razem mieliśmy czas chociaż na przygotowanie się do tego, że zostaniemy bez mostu. Tym razem był to szok. Teraz już szok opadł, została trauma dnia codziennego.
Mam pytanie, czy wroniecki urząd albo właściciel mostu mogliby pomyśleć o przeprawie pontonowej? Nie znam się na tym, nie wiem kogo zapytać, więc pytam Was, Redakcjo. Już wiele razy odpowiedzieliście mi na pytania, na które nikt nie chciał odpowiedzieć. Może tym razem też się uda.
A tak w ogóle, to nie wierzę w „polityczne” zamknięcie mostu przez wojewodę z PISu. Sądzę, że takie gadanie drażni też innych i na pewno dochodzi do wojewody, o czym świadczy wpis (czytałem na MW), a to dobrze nie wpływa na wojewodę. Przecież to on rozdaje budżetowe pieniądze. A my tych pieniędzy potrzebujemy. Po co więc pan Burmistrz to robi?
Stare przysłowie mówi: Zgoda buduje….
List nr 4, Władysław Białek:
Chciałem dołączyć do grona „ekspertów” i zaproponować częściowe rozwiązanie problemu mostu, jeżeli oczywiście okaże się, po badaniach, że most musi być całkowicie zamknięty dla ruchu.
Przy niedzielnej kawie w gronie przyjaciół przyszedł nam do głowy pomysł nawiązania współpracy z Wojskiem, w celu wybudowania, w ramach ćwiczeń, mostu pontonowego obok kładki.
Na pierwszy „rzut oka” pomysł ten może wydawać się dosyć abstrakcyjny, ale po przemyśleniu okazuje się całkiem realny.
Fot. Fb
Sz P.Byłem jednym z tych osób które na drugi dzień n/t napisałem po zamknięciu mostu…za tzw komuny.w.Swieciu na Wiśle w ciągu 36 godzin powstał most pontonowy i obok drewniany(za kilka dni)……Wobec rzeczywiście trudnej sytuacji geologicznej..naprawa tego mostu może potrwać lata….a zatem decydenci wszelkich szczebli…powinni MYSLEC…z wyrazami szacunku. J
Jak tu myśleć gdy gorące krzesło się robi pod tyłkiem..?
Wiadomo że do wyborów nas przetrzymają.
Jeśli,zaznaczam jeśli, wybory wygra Mirek przetrzymają nas jeszcze jedną kadencję.
Tak jak przetrzymali nas z obwodnicą..
Wiadomo wszędzie że Burmistrz ma dar/umiejętność którą rozwijał przez ostatnie 12 lat, ten dar to umiejętność skłucenia się niemal za wszystkimi.
Nie żebym agitował za konkurencją po niej też nie spodziewam się zbyt wiele.przynajmniej dobrego..za to myślę że kiedy już Szamotuły wybudują za kilka lat obwodnicę, to może chociaż wtedy odbudują nasz most i zaczną budować naszą..Jakoś w czarnych barwach widzę przyszłość tego miasta.A wiem jedno, jeśli nie ma już we Wronkach rąk do pracy,nie ma infrastruktury drogowej to biznes nawet ten największy przestanie się rozwijać..wtedy zostniemy z kładką i bulwarem,jedynymi dwoma znakami 20 letniej prosperity we wronkach..żal słów.
Dlaczego miasto nic nie robi?
Dlaczego nic się nie dzieje?
Dlaczego muszę płacić za błędy innych ludzi ze swoich pieniędzy?
Dlaczego spędzam czas w samochodzie jadąc za Wartę do pracy,zamiast z rodziną?
Kiedy sprawą zajmie się urząd prokuratora?
To co się dzieje wokół tego tematu to skandal!
Mam nadzieję że ktoś za to odpowie,ktoś kto sparaliżował miasto i drenuje tym samym kieszenie mieszkańców.
Ktoś, kto stworzył niebezpieczeństwo dla mieszkańców kierując ruch tirów przez jedną ulicę we Wronkach!
Mam już dosyć narzekania,usprawiedliwiania i pseudo politykowania osòb martwiących się tylko o utrzymanie władzy.
Płacę podatki i chciałbym w końcu normalnie w tym mieście mieszkać, jeśli nie, to proszę o ulgi podatkowe i dodatki na paliwo bo właśnie przestałem mieszkać w mieście!!!!!!!!!!
Nie wiemy, czy jest to zwyczajna gra polityczna, czy może faktyczny problem płynący ze złego stanu mostu. Tak czy inaczej, nie fajnie, gdy stołek w urzędzie stara się ktoś utrzymać/stracić/pozyskać kosztem mieszkańców miasta.