Fundacja Zbigniewa Stonogi pomaga dzieciom z Oporowa Hub
W niedzielny wieczór Zbigniew Stonoga przyjechał specjalnie z Warszawy do Wronek, na Oporowskie Huby, aby poinformować dzieci, że Jego fundacja zebrała dla Nich ponad 13 tysięcy złotych na zapewnienie Im możliwości życia w domu dziadków
Krótkie to było spotkanie, ale treściwe.
– Mam dla Was 13 tysięcy zebranych przez przyjaciół fundacji na specjalnym koncie dla Was na życie. Mam nadzieję, że sąd weźmie to pod uwagę i pozwoli Wam zamieszkać z dziadkami – powiedział Zbigniew Stonoga w niedzielny wieczór w Oporowie Huby, goszcząc u dziadków Nykaza.
https://www.facebook.com/zbigniewstonoga.ilovezuckerberg/
komentarzy 5
Pani Grażyno a czy Pan Zbigniew na dłużej się u nas zatrzyma czy od razu dzisiaj wraca do siebie? Pozdrowienia dla Pani i dzięki za to, że za Pani pośrednictwem akcja pomocowa nabrała rozmachu.
pan Zbigniew zaraz właściwie wracał do Warszawy. Mamy kontakt telefoniczo – mailowy. Jutro prawnicy mają się zabrać za sprawę. Fundacja Stonogi zebrała ponad 13 tys. (na dziś wieczór, a jutro rano pewnie będzie więcej).
Dziękuję za miłe słowa, ale to Państwo pomagają, ja tylko piszę i koordynuję :)
Chyba jednak coś na kształt Stonogi rozkręcę we Wronkach, bo widzę, że jest potrzeba niesienia pomocy.
Mam już 11 maili z prośbą o pomoc :) Sama nie dam rady.
To bardzo absorbuje siły i czas i niestety, zostawia ślad na sercu i psychice :(
no niebywałe ,zeby takiego oszusta internetowego promowac i do tego osobnika ,który wszystko i wszystkich obraza ,nie ma co ,sprzedaliście sie za garść srebników .tak na przyszłość ,sprawdzajcie z kim sie zadajecie ludzie
Dzień dobry.
Rozumiem, że pan/ pani wyraża wolę pomocy?
Oddam panu Stonodze ową „garść srebrników” konkretnie ponad 18 tysięcy, jak tylko pan/pani przeleje na konto potrzebującej rodziny taka kwotę :)
Póki co dla sądu stanowi to zabezpieczenie dla rodziny na ROK ŻYCIA.
Nie wiem, czy gdyby to pana/pani wnuki odbierali do domu dziecka patrzyłby pan/pani na to, skąd płynie pomoc. Jakoś ani urząd miasta, ani opieka społeczna nawet nie zadzwoniła, z pytanie czy w czymś pomóc?
A Stonoga zebrał kasę od ludzi dobrej woli i przekazał ją sądowi. Sąd nie pytał skąd kasa pochodzi :)
Podać konto?
Mój telefon: 501 467 452
Pozdrawiam Gorąco. Zachęcam do włączenia się w akcję :)
Grażyna Kaźmierczak
To może z tych pieniążków pomóżcie zakupić materiały na remont pokoju tej dziewczynki i pomieszczenia łazienki. Bo to chyba pilna sprawa a nie wiadomo kiedy ktoś przekaże jakieś materiały.