Daleko po godz. 14.00 zakończyła się we Wronkach akcja KREW DLA BASI. Zebrano 15 litrów krwi, chętnych do oddania było prawie 70 osób, do pobrania zakwalifikowano trochę mniej z różnych względów

Bardzo serdecznie dziękujemy wronczanom za piękną akcję KREW DLA BASI. Basia czuje się już lepiej i jest w domu, pod opieką specjalistów, do których dojeżdża na kontrole. Zagrożenie jeszcze całkiem nie minęło, jednak widać znaczną poprawę- dowiedzieliśmy się od mamy Basi.

Tak jeszcze niedawno Basia bawiła się na jednej ze zbiórek w harcówce w Nowej Wsi (drugi zuszek z prawej)

Basia na obóz w tym roku z zuchami nie pojechała, ale jak tylko wyzdrowieje, wróci do radosnej Gromady Zuchowej „Niezwyciężone Małolaty”, która jest niezwyciężona tak jak Basia!  (trzecia z prawej, w środkowym rzędzie, z łańcuszkiem)
W środku dh. Alina -założycielka Gromady, z lewej  – dh. Dominika kontynuatorka wspaniałych tradycji. 

Dziś we Wronkach zebrano 15 litrów krwi, którą przekazaliśmy do Banku Krwi. Stamtąd też w największej potrzebie otrzymała ją Basia Kalitka, nasza mała wronczanka, która nagle zachorowała.

Dziękujemy wszystkim, którzy zaangażowali się i oddali krew dla Basi.  Zebrało się prawie 70 osób, nie  wszyscy jednak mogli krew oddać. Jako społeczeństwo sprawdziliśmy się i to cieszy najbardziej.
Od zbierających krew otrzymaliśmy też pochwałę za koordynację akcją, dzięki czemu nie trzeba było oczekiwać nie wiadomo jak długo.

Jednym słowem, my, wronczanie, sprawdziliśmy się znakomicie!

I oby tak dalej.

Akcja odbyła się dzięki dwóm Krzysztofom: pierwszy z nich, dyrektor czarnkowskiego szpitala, Krzysztof Wywrot, który pomógł nam, gdy tylko poprosiliśmy o pomoc.

Drugi – Krzysztof Wiza – także z Czarnkowa, koordynator akcji, szef czarnkowskiego klubu dawców krwi i szpiku. Od lat organizuje największą akcję w Wielkopolsce, w listopadzie 2017 roku akcję: NIE BĄDŹ ŻYŁA, ODDAJ KREW, ZOSTAŃ DAWCĄ SZPIKU, podczas której w 5 dni przez ostatnie trzy lata zbiera po 130 litrów krwi.

Dziękuję także portalowi Moje Wronki, Wronki.pl i wszystkim ludziom, którzy udostępnili, na cito :) informację o dzisiejszej zbiórce! Bez Was by to nie wyszło.

Myślę, że nie jest to ostatnia akcja we Wronkach. Obaj panowie obiecali, że spróbują coś stałego zorganizować we Wronkach, żeby nie trzeba było dojeżdżać do Szamotuł czy Czarnkowa albo Poznania. Myślę, że to dobry pomysł. Tym bardziej, że w akcji wzięło udział bardzo dużo młodych ludzi.

Dziękuję też wiceburmistrzowi Robertowi Dornie za włączenie się w akcję i oddanie krwi :)

Basiu, życzymy Ci powrotu do pełni sił, abyś mogła wrócić do nas po wakacjach zupełnie zdrowa!

Szwarc Gapa