Zespół Tańca Polskiego „Wronki” promował polską kulturę we Włoszech

Pod koniec lipca tancerze grupy dziecięcej i młodzieżowej wraz z muzykami udali się do regiony Friuli w północnych Włoszech na Międzynarodowy Dziecięcy Festiwal Folkloru. Wydarzenie zorganizowane zostało przez Associazione Folcloristico Giovanile Regionale del FRIULI VENEZIA GIULIA. ZTP „Wronki” reprezentował Wroniecki Ośrodek Kultury, Gminę Wronki oraz Samorząd Województwa Wielkopolskiego jako Ambasador Kultury

Głównym celem wyjazdu było promowanie polskiej kultury za granicą, w tym także kulturze rodzimego – wielkopolskiego regionu.

Oferty Pracy Wronki

12 tancerek, 12 tancerzy, 6 muzyków, 3 układy choreograficzne, program wokalny oraz niezliczone kilogramy kostiumów pojechały do Włoch.

Już pierwszego dnia po wielogodzinnej podróży autokarem, odbyły się warsztaty integracyjne dla wszystkich uczestników festiwalu. Był to włosko-serbsko-polski wieczór pełen muzyki, zabawy i tańca. Wronki nauczyły swoich zagranicznych kolegów tradycyjnych wielkopolskich zabaw ludowych oraz mniej tradycyjnego, jednak bardzo popularnego Labado.

W piątek do południa festiwalowy goście spotkali się z dziećmi z miejscowości, w której byli zakwaterowani – Aviano. Lokalni wolontariusze przygotowali szereg animacji, aby integrować lokalną społeczność oraz gości – i osiągnęli zamierzone rezultaty. „Wronki” na scenie w szkole, zaprezentowały się z programem wokalnym, otrzymując ogromne brawa od swoich włoskich rówieśników.

Tegoż samego dnia udali się do stolicy regionu – Udine. Miasto położone na styku państw, przez lata było i pozostaje mieszanką kultur, społeczności i języków. Udało się zobaczyć najważniejsze miejsca i zabytki Udine, o których opowiedziała nam sama Pani Major.

Wieczorem w Parku miejskim w Udine odbył się pierwszy festiwalowy koncertu.

Zespół Tańca Polskiego „Wronki” zaprezentował zwyczaj „Mikołajów z Beskidu Śląskiego, tańce kurpiowskie oraz choreografię „Z naszego podwórka” opartą na tańcach szamotulskich. Na zakończenie dzieci zaśpiewały tradycyjną friulińską piosenkę, oczywiście w autentycznym języku, czym dodatkowo oczarowały publiczność.

W sobotę od rana udało się odwiedzić urocze miejsce. Lido di Barcis to jezioro położone wokół Dolomitów, które urzekło wszystkich. I choć woda w nim była lodowata, to zupełnie nie przeszkadzało to dzieciom, by się w niej ochłodzić. Warto bowiem zaznaczyć, że od kilku tygodnie we Włoszech temperatura jest ekstremalnie wysoka, co dawało się odczuć na każdym kroku. Moment więc gdy udało się trochę ochłodzić był naprawdę wyjątkowy.

Po południu wszyscy uczestnicy festiwalu udali się do oddalonej o ponad 100km Gorizii. Miasto położone jest na granicy ze Słowenią i udało nam się je dokładnie poznać.

Wieczorny koncert odbył się w pięknym Teatrze. Ponownie ponad 30 min na scenie królowały polskie tańce, muzyka i śpiew. Urok profesjonalnej sceny, pięknej widowni i doskonałej organizacji technicznej zachwycił nie tylko kadrę, ale także samych tancerzy.

W niedzielę rano odbyła się msza święta, w głównym kościele w Aviano. Aktywnie uczestniczyli w niej wszyscy uczestnicy festiwalu, a kierownik Zespołu Jan Galasiński oraz kierownik muzyczny Zuzanna Paprzycka Powel wykonali „Czarną Madonnę”.

Na rynku głównym Aviano „Wronki” zaprezentowały tańce szamotulskie, zbierając ogromne brawa lokalnej społeczności. Wielkopolskie tańce i przyśpiewki w pięknym wykonaniu wronieckich tancerzy i muzyków zachwyciły ponownie włoską publuczność.

Tego samego dnia miał się odbyć koncert na rynku głównym w miejscowości Pordenone. Obfity deszcz pokrzyżował jednak te plany. Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Koncert został przeniesiony do sali koncertowej w byłym Klasztorze św. Franciszka. Starożytne mury z pozostałościami fresków i niebywała akustyka sali, sprawiły, że było po prostu magicznie.

Na każdym koncercie pojawiał się włodarz danego miasta, który przekazywał upominki dla zespołów. Również pyszne wronieckie miody od Burmistrza Rafała Zimny trafiły do włoskich władz.

Organizatorzy, prowadzący jak i widzowie gratulowali kadrze zespołu i samym wykonawcom występów, podkreślając wyjątkowo wysoki poziom prezentacji, zarówno od strony tanecznej, jak i muzycznej. Takie opinie niezwykle cieszą i są dowodem na to, iż Zespół Tańca Polskiego godnie reprezentuje Polskę.

Włoski festiwal był okazją do wymiany i integracji międzykulturowej. Podczas całego pobytu dla uczestników przygotowywane były przepyszne włoskie posiłki. Pasta, pizza, sery, wędliny, mnóstwo owoców – wszystko pięknie wyglądające i wspaniale smakujące, przydały do gustu nawet najbardziej wymagającym dzieciom.

Po festiwalu na dwa dni członkowie zespołu udali się na zasłużony odpoczynek nad urokliwe jezioro Garda. Był czas na plażę, kąpiele, rowery wodne, ale zdecydowanie największą atrakcją dla dzieci i młodzieży był 9h pobyt w Gardalandzie, jednym z 10 największych parków rozrywki w Europie. Poziom adrenaliny, emocji i zachwyty był nie do opisania i na pewno długo jeszcze nie opadnie.

Wyjazd do Włoch był pięknym podsumowaniem całego roku pracy grup dziecięcej i młodzieżowej. Wronieccy tancerze pięknie prezentowali się na scenie jak i poza nią. Festiwalowe przyjaźnie zostaną z nimi na wiele lat i być może jeszcze kiedyś uda się spotkać  z włoskimi przyjaciółmi z regionu Friuli.Cieszy, że Zespół Tańca Polskiego “Wronki” był ambasadorem kultury Polskiej i przede wszystkim Wielkopolskiej za granicami naszego kraju. Muzyka, śpiew, tańce czyli elementy naszej kultury udało się spopularyzować wśród mieszkańców Europy Zachodniej.

Kierownictwo zespołu składa serdeczne podziękowania kadrze, tancerzom i muzykom za ich niezwykły profesjonalizm, zaangażowanie i serdeczność podczas przygotowań, jak i samego wyjazdu.

[źródło ZTP]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *