Znamy postulaty pracowników Amiki
|Dziś mają toczyć się kolejne rozmowy przedstawicieli Amiki z wybranymi przez załogę pracownikami. Znamy postulaty pracowników Amiki, znamy też przedstawicieli załogi wytypowanych do rozmów
To wielkie wyróżnienie dla wybranych przez załogę Amiki pracowników, że zostali oddelegowani do rozmów z przedstawicielami pracodawcy. To także pewne obciążenie, że stają na „pierwszej linii frontu”.
Grupę reprezentantów pracowników tworzą: Katarzyna Wiśniewska- Hachuj, Urszula Huda, Kamila Grupa, Adam Hercka, Wojciech Szmyt, Magdalena Cypel, Marcin Kaczmarek.
-Strony będą wspólnie pracować nad osiągnięciem porozumienia i rozwiązań, które będą najlepsze dla całego zakładu – napisano w komunikacie do pracowników załogi.
Życzymy, by szybko doszło do porozumienia.
A oto prośba do Zarządu Amiki S.A. i postulaty pracowników, nad którymi dziś pochylą się obie strony:
Zwracamy się z uprzejmą prośbą do Zarządu Amica S.A. o pozytywne rozpatrzenie naszych postulatów dotyczących naszej pracy.
Nasze prośby chcielibyśmy umotywować faktem, że w związku z bardzo ciężką pracą i sytuacją panującą na rynku pracy i brakiem chętnych pracowników do pracy chcielibyśmy zarabiać godne pieniądze za wykonaną prac.
Jesteśmy sercem firmy i tworzymy marki, które są znane na całym świecie i czujemy się niedoceniani.
W związku z tym żądamy poprawy.Nasze postulaty to:
- Podwyżka stawki godzinowej o 5 zł netto.
- Przywrócenie kwartalnych spotkań z pracownikami.
- Coroczne sprawozdanie z pracy Związków Zawodowych.
- Likwidacja imprez dla dzieci. Zamiast tego: przywrócenie kolonii i stypendiów za dobre wyniki w nauce.
- Stawka minimalna dla nowego pracownika 15 złotych.
- Za każdą pieczątkę uprawniającą dodatkowe 0,50 zł do stawki godzinowej.
- Przenoszenie starszych pracowników z 30 letnim stażem pracy na inne działy i inne stanowiska.
- Przywrócenie poprzednich zasad rozliczania premii miesięcznej.
- Podniesienie premii rocznej z 5% do 10%.
- Premia bądź paczki na Wielkanoc.
- Więcej miejsc parkingowych.
- „Wczasy pod gruszą” i premia świąteczna wypłacana „po równo” dla wszystkich a nie zależna od zaświadczenia od dochodów.
- Zorganizowanie transportu do pracy.
- Rezygnacja z GALI AMICA – koszty podzielić na pracowników (Gala organizowana w piątki kosztem urlopu lub odpracowania w sobotę)
- Wypłata wynagrodzeń za przepracowane nadgodziny w bieżącym miesiącu, a nie jak do tej pory po dwóch miesiącach lub wcale, jeśli ktoś weźmie urlop lub L-4.
- Wzrost wypłaty tzw. „jubilatki”, bo kwota 250 zł za przepracowane 10 lat jest żenująca (25 zł za rok)
- Zdecydowane podniesienie (do 500 zł) kwoty za brak absencji chorobowej, w tej chwlili jest to 43 zł za miesiąc.
- Wyciągnięcie konsekwencji od osób odpowiedzialnych za niezachowanie ciągłości produkcji – od miesiąca montaż boryka się z notorycznymi brakami komponentów, a zaburzony tok produkcji nadrabiają ludzie na taśmach ustawionych na maksymalną prędkość.
- Umożliwienie zakupu własnej produkcji (np. raz na 5 lat) za 50% wartości lub w preferencyjnych cenach. Obecnie taniej można kupić na Allegro niż w rodzimym zakładzie.
Tak wyglądają postulaty pracowników.
Czekamy na wynik rozmów. Oczywiście, jak tylko się czegoś dowiemy, damy Państwu znać.
Szwarc Gapa
Moim skromnym zdaniem (zdaniem szarego pracownika produkcji w Amice), uważam, że zmiany są potrzebne. Cieszę się, że pracownicy podjęli tak radykalne kroki i udało im się zwrócić uwagę Zarządu. Niemniej przeto, uważam, że wysunięte postulaty, są mocnym przegięciem. Jak wspomniałem, zmiany są potrzebne, ale niech będą to zmiany R E A L N E . Gdyby Amika podjęła się wykonania ich wszystkich — zbankrutowałaby (wyolbrzymiam, ale na pewno bardzo odczułaby upływ pieniędzy). Całe niezadowolenie pracowników, z tego, co się orientuje, wynikło z tego, że pracownicy pochodzenia ukraińskiego powiedzieli ile zarabiają. Dlaczego pracownicy protestujący nie skupią się na jednej rzeczy i progresywnie oraz skrupulatnie, nie będą negocjować, krok po kroku, kolejnych postulatów? Zasypywanie pracodawcy postulatami z kosmosu (bo większość właśnie taka jest), jest dla mnie żenujące.
Trzeba żądać jak najwięcej żeby było co negocjować, gdyby zawołali 1 zł dostali by 0,5 i tyle by było a tak jest realna szansa że zmiany będą na + nawet jak wynegocjuja 30% tego co teraz chca
Pensje są nierówne by utrzymać napięcie u załogi, wówczas się nie solidaryzują, łatwiej zapanować nad „tłumem”
Poza tym każdy chce zachodu a na zachodzie właśnie tak jest że przyjmuje się obcokrajowców chętniej niż swoich, ponieważ nie marudzą i bardziej im zależy, ciężej pracują.
Cieszę się że jako były pracownik tej polskiej ciągle firmy, mogę się przypatrywać pozytywnym zmianom o jakie walczcie. Szacun
Negocjujcie, ale z głową – na zasadzie dialogu. To co tu zostało wypunktowane to śmiech na sali i przegięcie. Pamiętajcie o tym, że pracownik jest cenny, ale jeszcze cenniejsze są nowe technologie i być może bardziej opłacalne będzie zainwestowanie w nie, a nie w siłę roboczą. Przykładem może być magazyn wysokiego składowania, który obsługuje tylko kilka osób….a wcześniej ile było potrzebnych?
Może coś źle zrozumiałem, ale z pkt 15 wynika, że absencja tytułem l4 bądź urlopu odbiera uprawnienia do wypracowanego wynagrodzenia za nadgodziny. O ile wiem to takie działanie jest bezprawne. Nawet na umowie pracownik nie może się przecież zrzec prawa do wynagrodzenia ( jeśli nie mam racji to proszę o poprawienie). Co do samej akcji to walkę o swoje zawsze należy popierać ;) Pkt od 9 do 14 trochę na wyrost, ale w sumie nie znam realiów. Pozostaje jedynie życzyć powodzenia.
Uwazam, ze duzo z tej listy nalezy sie pracownikom. Firma jezli chce byc bardziej prestizowa to powinna odpowiednio nagradzac pracownikow dlugoterminowych. To najlepsza reklama firmy. Wczasy pod grusza sa wyplacane w roznych kwotach? To skandal!