Jest grupa ludzi, która szczególnie nienawidzi zimy. Przez kilka miesięcy pucują, udoskonalają i upiększają swoje maszyny, snują marzenia o dalekich i tych krótszych wyprawach oraz z niecierpliwością patrzą w niebo i sprawdzają prognozę pogody. Wyczekują słońca, ciepła, suchych i posprzątanych z piachu dróg. To motocykliści. Z nadejściem sprzyjających do jazdy dni serca szybciej biją, a warkot odpalanych silników działa jak adrenalina, wywołując naturalny uśmiech