List w sprawie remontu Parku Cyryla
|Mateusz napisał do nas w sprawie remontu Parku Cyryla Sroczyńskiego
Czy mogłaby Pani zamieścić post odnośnie monitoringu albo nawet patroli służb mundurowych przy nowo powstającym placu zabaw w Parku Cyryla, przy WOK-u?
Wracając ze spaceru popołudniowego zauważyliśmy młodzież, która „BAWIŁA SIĘ” (tj. puszczała butelki po piwie, kamienie i sama zjeżdżała sobie ze ślizgu, który jest na najwyższej wieżyczce na placu budowy nowego placu zabaw, który nie jest jeszcze oddany do użytku.
Chciałbym też, żeby patrole zaczęły interesować się tym parkiem, bo aż strach iść przez niego, gdy idzie się z małym dzieckiem. Są tam libacje i jeszcze inne rzeczy: butelki po alkoholach walają się wszędzie, bo po co do kosza wyrzucić….
Park zostanie zrobiony i za kilka dni zostanie zdewastowany przez młodzież, która nie potrafi docenić czyjejś pracy albo że to jest zrobione dla dzieci, a nie dla nich i ich durne szczeniackie pomysły, żeby komuś zaimponować swoim idiotycznym zachowaniem.
Mam nadzieje, że Pani podejmie się nagłośnienia mojej informacji i prośby. Zależy mi (jak i innym osobom), aby baczniej był park monitorowany, sprawdzany, by odpowiednie służby zaczęły wreszcie dostrzegać zło i może zacząć działać.
Raz patrol przyjechał i nie wyszedł nawet z samochodu do młodzieży i innych osób, które robiły libacje. Młodzież zaczęła chować butelki, to te jest kpina. Ale do jednej osoby potrafią nastroszyć swoje kogucie pióra.
Czy dziś młodzież nie potrafi po sobie sprzątać? W domu też tak samo robią? Jak byliśmy w ich wieku to nie chodziliśmy w miejsca publiczne i nie afiszowaliśmy się z tym. Mało tego, policji się baliśmy, bo co by rodzice powiedzieli i nie byłoby za ciekawie w domu przez takie rzeczy.
Proszę Panią o anonimowość w tej kwestii. Z góry dziękuje jeśli Pani zajmie się sprawą.
Czytelnik
(dane do wiadomości redakcji)
No cóż. Bezstresowe wychowanie.
Ogólnie, to ta budowa to porażka, futurystyczna budowa, bez składu i ładu. Równie dobrze można postawić namiot cyrkowy obok Ratusza.
@Obserwator
1. Ta „budowla” nie jest porażką! To jest znakomity pomysł i realizacja oczekiwań i marzeń bardzo wielu wielu wronczan.
2. Koncepcja, projekt, wysokie koszty „futurystycznej” budowy i lokalizacja były znane i udostępnione mieszkańcom Wronek od ponad roku!
Nie znałem i nie słyszałem jakiekolwiek opinii negatywnej na temat tej budowy!
Teraz jest za późno na składanie jakichkolwiek protestów i uwag. Na to był czas przed rozpoczęciem budowy!
3. Porównywanie tego projektu do namiotu cyrkowego obok Rausza jest co najmniej nie na miejscu.
Ja nie znałam planów ani wizualizacji tego, co ma być. Znałam tylko koszty.
Grażyna
Piękne miejsce, które można było przeznaczyć i efektownie zagospodarować na miejsce relaksu i odpoczynku bez zbędnego hałasu. Są okoliczni mieszkańcy osiedla, przechodnie jak i przyjezdni nieopodal Ratusza i zapuszczonego ogrodu przy „Ratuszowej” i samej „Ratuszowej”, którzy z przyjemnością odwiedzają ten skwer. A teraz buduje się „coś” co nie wtapia się w ten zakątek miasta… raczej pomysł jak z Alternatywy 4. Przykre.
@Grażyna
Pod tymi linkami znajdzie Pani więcej informacji na temat budowli w Parku Cyryla. (Mogę podesłać więcej linków)
https://bip.wronki.pl/1000-zawiadomienie-o-zamieszczeniu-siwz.html?
https://platformazakupowa.pl/transakcja/437471
Każdy miał czas i możliwość na zapoznanie się na stronach internetowych z publicznymi wiadomościami i postępowaniami naszego Ratusza o planowanej budowli.
Dlaczego do teraz wszyscy czytelnicy WB łącznie Panią Redaktor milczeli? Nie mieli państwo dostępu do Internetu? Właśnie na internetowych stronach miasta były i są publikowane na bieżąco WSZYSTKIE informacje na ten temat.
Moim zdaniem, TA BUDOWLA, to jest jeden z najlepszych pomysłów naszego Ratusza od wielu, wielu lat.
Poczekam do wiosny i lata z ostateczną oceną, ale jestem pewien, że nie będę musiał odszczekiwać mojej opinii.
Oczywiście nad gustami się nie dyskutuje :)
Co do BIP-u wronieckiego mam wiele uwag.
Proszę mi wierzyć, że przeciętny mieszkaniec nie radzi sobie w BIP-ie, nie potrafi odnaleźć niczego, a nawet nie wie gdzie szukać.
Pozdrawiam
Drodzy czytelnicy, mieszkańcy, tak w parku codziennie są libacje jest alkohol. W weekend brak słów, dzieciaki szczególnie co nie mają 18 lat spożywają alkohol, są głośne odgłosy i oczywiście wiele osób pod wpływem alkoholu i co się z tym robi? Nic. Policja przejedzie i tak jakby w parku było wszystko ok, boją się albo po prostu nie zdążą, bo uciekną dzieciaki i tak jest cały czas. Widać to gołym okiem jak nawet patrolują brak słów. Na wszystko inne mają czas: na jedzenie, zostawienie radiowozu w niektórych miejscach i niby interwencję, no dużo tu mówić, ale nic się nie zmieni. Będzie park zrobiony i bardzo szybko zdemolowany, bo kto ma tego pilnować, my mieszkańcy?