Napisał do mnie sołtys sołectwa Stare Miasto, Krzysztof Klimczak. Zaoferował kilka kartonów rzeczy dla potrzebujących. Tak się złożyło, że akurat trwała akcja „Wronieckiej Inicjatywy” (o niej wkrótce). Dziewczyny zbierały rzeczy dla matki